"Mieszkam przy ul. Orzechowej w pobliżu ul. Żegiestowskiej, o której wszyscy zapomnieli. Mieści się tam kilka zakładów usługowych (np. wulkanizacja) i klub ze squashem. Jest to ślepa ulica więc nikt "ważny" nią nie jeździ. Nikt tam nie odśnieża, nie sprząta, nie kosi trawy, mimo tego, że mnóstwo ludzi tamtędy chodzi (jest to droga z przystanku przy ul. Borowskiej na osiedle). To co się tam dzieje można nazwać "rozpaczą". Mnóstwo śmieci i butelek po alkoholu (przeważnie po piwie). Wieczorami przesiadują tam w ciemnych miejscach różni dziwni ludzie. Na obszarze 20 metrów kwadratowych leży około 200 butelek" - pisze pani Katarzyna Udała.
O sprawę zapytaliśmy w spółce miejskiej Ekosystem, która od stycznia odpowiada za czystość wrocławskich ulic.Ewa Mazur, która reprezentuje spółkę wyjaśnia, że po przekazaniu spółce informacji o stertach śmieci, zostały one z ulicy Żegiestowskiej uprzątnięte "w trybie interwencyjnym". Dlaczego interwencyjnym? Bowiem - jak tłumaczy Ewa Mazur - zimą śmieci na skwerach zielonych sprzątane nie są.
- W sezonie zimowym zieleńce nie są planowo oczyszczane z uwagi na zalegające warstwy śniegu i przymarzanie odpadów do podłoża. Ich usuwanie skutkowałoby niszczeniem roślinności sadzonej na przydrożnych zieleńcach, dlatego też akcję wiosennego porządkowania miasta rozpoczynamy we Wrocławiu rokrocznie w drugiej połowie marca. Wtedy warunki pogodowe z reguły zezwalają na oczyszczanie zieleńców i jezdni zgodnie z technologią - tłumaczy Ewa Mazur.
(fot. Katarzyna Udała)
Dodaje, że planowym zimowym utrzymaniem objęte są te drogi gminne, po których kursuje miejska komunikacja. Przez ulicę Żegiestowską nie prowadzi trasa żadnej linii autobusowej, nie odbywa się na niej nawet ruch przelotowy o charakterze lokalnym (dojazd mieszkańców do posesji).
A jak wyglądają skwery na twoim osiedlu? Czy rzeczywiście nie należy ich zimą sprzątać? Podziel się z nami swoją wiedzą: wyślij mail ze zdjęciem na [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?