Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza kapliczka upamiętnia wrocławską tragedię. Co znaleziono na dnie stawy w parku Tołpy?

Aneta Kolesińska
Aneta Kolesińska
W jednym z wrocławskich parków znajdziemy niewielką kapliczkę ozdobioną kwiatami, która upamiętnia tragiczne wydarzenie z lat 60. Co się tam wydarzyło? Sprawdź.
W jednym z wrocławskich parków znajdziemy niewielką kapliczkę ozdobioną kwiatami, która upamiętnia tragiczne wydarzenie z lat 60. Co się tam wydarzyło? Sprawdź. Aneta Kolesińska/ Polska Press
Historia powojennego Wrocławia jest pełna niewyjaśnionych historii czy makabrycznych zdarzeń, o których pamiętają tylko najstarsi. O jednej z takich tragedii przypomina tajemnicza kapliczka, ukryta w parku na Ołbinie. Skąd się tam wzięła?

Nie wszystkie miejskie legendy i historie z przeszłości Wrocławia zostały odkryte, niektóre wciąż pozostają zagadką. O wielu z nich już się nie mówi, jednak są takie, które ktoś postanowił upamiętnić krzyżem, malowidłem na ścianie czy kapliczką. Jedną z takich kapliczek znajdziemy w parku im. Stanisława Tołpy na Ołbinie.

Skąd wzięła się tajemnicza kapliczka?

Park Stanisława Tołpy, oryginalnie park Nowowiejski to jeden z najpiękniejszych parków we Wrocławiu. Spacerując jego ścieżkami możemy podziwiać wiele zabytków dookoła, mnóstwo zieleni i piękny staw. Codziennie przewija się przez niego wiele ludzi, ci bardziej spostrzegawczy mogli dostrzec niewielką kapliczkę ukrytą między drzewami. Skąd się tam wzięła?

Tragedia we Wrocławskim parku Tołpy

Tajemnicza kapliczka pojawiła się nad stawem w latach 1956-1966, by upamiętnić wypadek z udziałem dzieci. Wersji tej historii jest kilka, jednak niestety wszystkie kończą się tak samo tragicznie. Jak było naprawdę? Zapytaliśmy o to jednego z mieszkańców Ołbina, który był świadkiem zdarzenia. Pan Janusz Tereszkiewicz miał wtedy 8 lat, ale dobrze pamięta tamten dzień.

- Graliśmy z kolegami w piłkę niedaleko parku, gdy nagle usłyszeliśmy głośny huk. Zanim tam dobiegliśmy zdążyła się zebrać spora grupa gapiów. Tamtego dnia nad stawem umarła mała dziewczynka - wspomina pan Stanisław.

Okazało się, że dziewczynce do wody wpadła piłka, którą chciała wyciągnąć patykiem. Prawdopodobnie uderzyła nim w zakopany w mule niewybuch. Podczas czyszczenia stawu odkryto na jego dnie broń i sprzęt wojskowy.

Wrocławianie wciąż pamiętają o tragedii

Niewielka kapliczka stanęła w tym miejscu około roku 1956, by upamiętnić wypadek. Na przestrzeni lat jej wygląd nieco się zmienił, jednak nadal stoi w tym samym miejscu - pod wierzbą płaczącą od strony ulicy Nowowiejskiej. Mieszkańcy ozdobili ją pamiątkami, znajdziemy tam np. szklaną śnieżną kulę, sztuczne kwiaty czy bombki choinkowe.

Zobacz jak teraz wygląda kapliczka w galerii zdjęć:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska