Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomnik i zabytkowy nagrobek zdewastowane

Małgorzata Moczulska
Teren wokół Kościoła Pokoju w Świdnicy jest rozległy. Wykorzystują to, niestety, wandale
Teren wokół Kościoła Pokoju w Świdnicy jest rozległy. Wykorzystują to, niestety, wandale użyczone
Wandale niszczą plac i cmentarz przy Kościele Pokoju w Świdnicy, których odnowa kosztowała miliony…

Kościół Pokoju w Świdnicy to najcenniejszy zabytek w mieście. Największa drewniana, barokowa świątynia na świecie jest wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i przyciąga tłumy turystów. Niestety, nie tylko ich. Kościół i jego otoczenie są dewastowane przez wandali.

W ostatnich tygodniach najdotkliwiej przekonały się o tym - odrestaurowany za miliony złotych zdobyte w ramach funduszy norweskich - otaczający kościół plac oraz zabytkowy cmentarz.

- W chwili, kiedy na Wawelu trwała ceremonia otwarcia 41. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa, w Świdnicy wandale niszczyli zabytkowy nagrobek. Z wielkim trudem zdobywamy fundusze na konserwacje kościoła i jego otoczenia, dlatego takie chuligańskie zachowania szczególnie nas smucą i szokują - opisuje sytuację Bożena Pytel z parafii ewangelicko-augsburskiej, która jest gospodarzem kościoła. Nie ukrywa, że zdobywanie pieniędzy na ratowanie świątyni jest trudne, ale od lat udaje się inwestować dziesiątki milionów złotych w renowację kościoła.

- Dwa miesiące temu cieszyliśmy się z efektów prac na placu Pokoju i wydawało nam się, że przez najbliższe lata nie będziemy wracać z konserwacją do tych miejsc. Niestety, tylko nam się wydawało - mówi Bożena Pytel.

Trudno dziwić się rozgoryczeniu. Najpierw, pod koniec marca, wandale zniszczyli odrestaurowany, XIX-wieczny pomnik (policja umorzyła sprawę z powodu niewykrycia sprawców), a kilka dni temu zabytkowy nagrobek.

Wyremontowanie jednego kosztuje nawet 150 tys. zł. Wandale mają to za nic. Pod osłoną nocy przedostali się przez mur okalający teren świątyni i zdewastowali świeżo odrestaurowane zabytki.

Teren wokół kościoła jest bardzo rozległy i choć w dzień i w nocy jest pilnowany przez stróża, nie jest on w stanie zapanować nad wszystkim, co się tam dzieje. Dlatego gospodarze świątyni planują zainstalowanie monitoringu. Liczą, że kamery odstraszą wandali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska