Nowoczesne Muzeum Ceramiki w zabytkowym pałacu w Bolesławcu już otwarte. Byliśmy w środku, zobaczcie zdjęcia!

Bolesławiecka ceramika jest słynna na całym świecie, a Bolesławiec - niewielkie dolnośląskie miasto - uznaje się za ceramiczną stolicę Polski. Teraz zyskało ono nowe niezwykłe muzeum w zabytkowym pałacu Pucklera. Miasto wykupiło go od powiatu za 2,5 miliona złotych i, dzięki funduszom norweskim, odrestaurowało i przystosowało do celów muzealnych. Dziś to połączenie nowoczesności, światowego designu z zabytkową zabudową.

Pałac Pücklera przy ul. Zgorzeleckiej w Bolesławcu oferuje więcej miejsca niż poprzednie siedziby Muzeum Ceramiki.

Zobacz też:

- Ceramika bolesławiecka osiągnęła już taki poziom, że nie wyobrażam sobie innego miejsca dla niej niż pałac. A na początku nie mieliśmy nic, tylko pomysł i kontakty. Gminy nie byłoby na to stać, gdyby nie fakt, że przez wiele lat budowaliśmy współpracę w Europie. Znaleźliśmy partnerów we Włoszech i w Norwegii, zrealizowaliśmy projekt, który określa pewne zadania po obu stronach. Ceramika bolesławiecka jest przecież fragmentem dziedzictwa europejskiego - mówi Piotr Roman, prezydent Bolesławca.

Otwarcie nowej siedziby muzeum zbiegło się z włączeniem polskiego Bolesławca i norweskiego Porsgrunn do jednego z certyfikowanych Europejskich Szlaków Kulturowych - Europejskiego Szlaku Ceramiki. To międzynarodowa sieć miast o tradycjach ceramicznych, która pozwala na międzynarodową promocję i aktywną wymianę oferty kulturalnej.

- To jest taki trochę cud. Połączenie nowoczesności, interaktywności, dostosowania do różnych grup wiekowych z przepięknym anturażem i atrakcyjnym parkiem z elementami ceramicznymi. Bywałem w wielu muzeach na świecie, a nasze prezentuje już poziom powyżej europejskiego. To największe na świecie muzeum ceramiki stempelkowej - dodaje Roman.

Tradycje ceramiczne w Bolesławcu sięgają średniowiecza. W muzeum można oglądać wykopane z tamtego czasu archeologiczne artefakty, ceramiczne wyroby z różnych epok, czasów przedwojennych i powojennych.

Na ekspozycji znajdują się nie tylko prace artystów bolesławieckich, ale także eksponaty z Włoch i Norwegii prezentowane pod hasłem: "Europejski Szlak Ceramiki: włoski fajans z Faenzy i Deruty" oraz „Europejski Szlak Ceramiki – norweska porcelana z Porsgrunn". To przepiękna majolika włoska, która może trafić do stałych zbiorów bolesławieckich.

- Jesteśmy wdzięczni i dumni, że możemy być częścią tej współpracy. To buduje naszą przyszłość o zacieśnia więzy. Do dziś porcelana jest istotna częścią dziedzictwa Bolesławca i, a znajomość naszej historii pozwala nam poznać naszą tożsamość i zrozumieć, z czego wyrosły nasze społeczeństwa – przemawiała na otwarciu wiceprezydent Porsgrunn Stine Margrethe Knutsdatter Stamland.

Zobacz też:

Norweska część wystawy zawiera 350 obiektów.

- Całość to inteligentny projekt łączący różne materiały ceramiczne od włoskiej majoliki, przez polską ceramikę po norweską porcelanę. Zobaczymy tam różne typy ceramiki, inspirowanej m.in. sztuką renesansową, zarówno figuratywną, jak i abstrakcyjną. Jedną z inspiracji był Rafael Santi - opowiada Viola Emalii, kurator włoskiej części wystawy.

Muzeum prezentuje nie tylko sztukę ceramiczną, ale również współczesne malarstwo i fotografie. Przybliża także historię Bolesławca.

- Jesteśmy otwarci na międzynarodową współpracę, ale nie wolno zapomnieć, że muzeum powstało przy wsparciu mieszkańców Bolesławca, kolekcjonerów, darczyńców i firm ceramicznych. To największy na świecie zbiór bolesławieckiej ceramiki – dawnej i współczesnej. Spełnienie marzeń naszej ekipy muzeum, ale i innych muzealników. To pod względem technicznym jedno z najbardziej nowoczesnych rozwiązań – tłumaczy dyrektor muzeum Anna Bober-Tubaj.

Prezydent Bolesławca zapowiedział, że w kwietniu wstęp do muzeum będzie darmowy dla wszystkich, a później dla posiadaczy Karty Mieszkańca.

Zobaczcie, jak nowe Muzeum Ceramiki wygląda w środku: