Nie będzie lepszego zasięgu na wrocławskim Jagodnie. Operator nie dostał zgody

Odsunął się termin poprawienia zasięgu sieci komórkowych na osiedlu Jagodno.

"Mam mieszkanie przy ul. Kajdasza. Żeby zadzwonić, muszę stanąć pomiędzy kuchnią i dużym pokojem lub na balkonie. Ba, idąc na zakupy do pobliskiej Żabki, pod nią, na trawniku, na świeżym powietrzu nie ma ani jednej kreski! Ani u Playa ani u Orange’a. Nie mówiąc już o tym, że na Kajdasza wciąż nie mamy światłowodu oprócz Korbanku" - mówi nam mieszkaniec Jagodna, który zapytał Play o plany rozbudowy sieci nadajników tego operatora.

Na razie mieszkańcowi odpowiedział Play. Sieć informuje, że w maju 2021 r. próbowała uzyskać zgodę na postawienie nadajnika przy ul. Komedy 3.

"Sprawdziliśmy warunki techniczne i przedstawiliśmy plan zarządcy nieruchomości. Niestety, mimo długich rozmów, 3 stycznia 2022 r. otrzymaliśmy decyzję odmowną w kwestii postawienia nowego nadajnika" - wyjaśnia przedstawiciel Play i dodaje, że ma świadomość, iż nadajnik przy ul. Sarniej uruchomiony w grudniu 2020 r. nie wystarcza, by spełnić zapotrzebowanie Jagodna.

Obecnie Play szuka lokalizacji na nowy urządzenie. W planach operator ma postawienie jeszcze trzech innych nadajników na Jagodnie, ale zaznacza, że termin ich uruchomienia zależy od uzyskania wymaganych zgód.

Każda nowa technologia komórkowa wprowadzana na rynek budzi obawy. Obecnie szczególny niepokój budzi 5G, podobnie jak ponad wiek temu wpływ fal radiowych na otoczenie. W obu przypadkach badania nie potwierdziły ich negatywnego wpływu na zdrowie ludzi.

Pod postem na Facebooku z odpowiedzią Play trwa dyskusja. Mieszkańcy informują się, z której sieci zrezygnowali i do jakiej przeszli. Jednak z zamieszczanych wypowiedzi wynika, że słaby zasięg i jego niestabilność do bolączka wielu mieszkańców Jagodna, przy czym nie ma większego znaczenia, z usług którego operatora korzystają. Dyskusję dobrze podsumował jeden z wrocławian:

"Każdy chce mieć dobry zasięg, ale nie chce mieć nadajnika nad głową. Problem z nowymi budynkami jest taki, że przez 5 lat działa rękojmia dewelopera i chyba żaden zarządca nie zgodzi się na tego typu nowe instalacje na dachu, aby jej nie stracić."

Po publikacji tekstu zarządca nieruchomości wydał oświadczenie na osiedlowej grupie, którego treść publikujemy poniżej:
COMPLEXCITY
Szanowni Państwo,
Jako Zarządca Wspólnoty Mieszkaniowej KOMEDY, która jest przedmiotem tej dyskusji - uprzejmie informujemy, że decyzja związana z odmową posadowienia nadajnika na dachu naszej wspólnoty mieszkaniowej nie wynikała z braku chęci rozwiązania problemu z zasięgiem na naszym osiedlu. Nasza nieruchomość aktualnie jest na etapie usuwania usterek gwarancyjnych m.in. w obrębie dachu. Kończymy okres rękojmi i zaczynamy prace w zakresie domykania harmonogramu zadań, które będzie realizował deweloper. Nie mamy możliwości zgodzić się na dodatkowy montaż elementów takich jak instalacja masztu firmy Play do czasu aż nasze elementy części wspólnych nie zostaną wyremontowane, ponieważ w takim przypadku deweloper wycofałby się ze swoich zobowiązań podnosząc argument utraty gwarancji ze względu na ingerencję w części wspólne podmiotów zewnętrznych. Być może będziemy mieli możliwość przystąpienia do rozmów w latach kolejnych. Jednak na chwilę obecną najistotniejszym dla nas tematem jest przeprowadzenie prac powyżej wskazanych.
Pozdrawiamy w imieniu Zarządu Wspólnoty i Zespołu CPX.