Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Nowoczesny dźwig MPK. Sam podniesie wykolejone tramwaje (ZDJĘCIA)

Marcin Hołubowicz
MPK ma nowy, wielozadaniowy pojazd pogotowia technicznego
MPK ma nowy, wielozadaniowy pojazd pogotowia technicznego Marcin Hołubowicz
MPK zaprezentowało nowy pojazd pogotowia technicznego. Dźwig jest w stanie unieść samodzielnie nawet najcięższy tramwaj i postawić go na szyny. Dotychczas MPK potrzebowało dwóch dźwigów, aby móc postawić np. 30-metrową skodę. Teraz wystarczy jeden.

Nowy dźwig MPK jest w stanie podnieść 40 ton na wysięgu pięciu metrów lub 20 ton na wysięgu 12 metrów. Sam pojazd waży 50 ton. Jest to najmocniejszy tego typu samochód-żuraw w Polsce. Jego zadaniem będzie podnoszenie wykolejonych tramwajów. Do Wrocławia przyjechał w ubiegłym tygodniu. Kiedy zacznie być wykorzystywany? - Jeszcze przynajmniej przez miesiąc cztery ekipy techniczne MPK będą trenować codziennie na nowym dźwigu – mówi Łukasz Łupkowski, koordynator projektu z MPK – Trzeba załatwić jeszcze kwestie formalne, takie jak chociażby homologacja. Wtedy dopiero pojazd będzie mógł wyjechać na wrocławskie ulice – dodaje.

Nowy "żuraw" ma wielką moc silnika - 440 koni mechanicznych, i napęd na 8 kół. Jest to drugi tego typu dźwig w Europie. Pierwszy używany jest w Pradze. m.in. przy wykolejeniach czeskiej Skody. Pojazd można obsługiwać drogą radiową, więc technik nie musi siedzieć w kabinie. Za pomocą specjalnego panelu można odpalić silnik i całkowicie sterować dźwigiem: - Ma to duże znaczenie, gdy ważna jest szybkość i precyzja działania – podkreśla Łukasz Włodarczyk z pogotowia technicznego MPK.

W przypadku, gdy np. pod tramwaj wpadnie człowiek, można wtedy centymetr po centymetrze podnosić i przesuwać tramwaj, aby uwolnić poszkodowaną osobę.

Po co MPK nowy dźwig, skoro ma już cztery w posiadaniu? - Do obsługi nowego dźwigu wystarczą trzy osoby, natomiast przy starszych pojazdach musiały pracować przynajmniej cztery - mówi Łukasz Łupkowski - Dzięki temu nie trzeba będzie trzymać czterech ekip ratunkowych w ciągłym pogotowiu - dodaje.

Dotychczas, by po wykolejeniu postawić na torowisko np. tramwaj 33 Plus, MPK potrzebowało dwa dźwigi.

ZOBACZ: Wykolejenie tramwaju 33 plus. Wypadł z szyn na placu Społecznym (ZDJĘCIA)
Dźwig ułatwia również pracę pod tym względem, że jego wysięgnik może dotykać trakcji elektrycznej bez potrzeby odłączania prądu. Dźwig ma specjalną izolację, dzięki której prąd z trakcji nie stanowi zagrożenia dla pracowników służb technicznych.

Wartość nowej inwestycji to ok. 4,7 mln zł. Cena obejmuje również dodatkowy sprzęt służący do działań ratowniczo-naprawczych. W 85% dofinansowanie pochodzi ze środków unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska