Mosty Chrobrego we Wrocławiu przetestowane przez 32-tonowe ciężarówki. A kiedy my nimi pojedziemy?

- To bardzo ważny etap w procesie kończenia tej inwestycji. Do jej całkowitej potrzebujemy uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektów, a to jest możliwe tylko po pomyślnym przejściu obciążeniowych testów – mówi Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji.

Na mosty wjechało osiem dużych ciężarówek, które ważyły łącznie około 250 ton.

- Specjalne czujniki badają, w jakim zakresie ugina się obiekt. Mamy pomiary z dokładnością do milimetrów. Potwierdzamy, czy przyjęte w projekcie założenia, są zgodne i czy nie grozi to bezpiecznej eksploatacji przez następne 100 lat. Po mostach będą mogły jeździć pojazdy o masie 40 ton – mówi Mariusz Konecki, kierownik projektu budowy mostów Chrobrego.

Aktualnie kierowcy jeżdżą po częściowo nowym układzie drogowym, który funkcjonuje od strony ulicy Swojczyckiej. Częściowo korzystają też ze starej i wysłużonej jezdni. Jak zdradził Krzysztof Świercz zmiany w organizacji ruchu zostaną wprowadzone we wrześniu.

- Stare mosty należy zamknąć i przełożyć ruch na nowe obiekty i dokończyć realizację tego, czego nie możemy wykonać dziś. Wykonawca musi pracować przy ruchu samochodów na DW 455 prowadzonej na trasie z Wrocławia do Jelcza-Laskowic, Nadolic i Kamieńca Wrocławskiego, która jest bardzo popularna wśród kierowców – dodaje rzecznik miejskiej spółki.

Na układzie drogowym pozostało wykonanie dróg rowerowych, chodników i wysepek do separacji ruchu. Przebudowa mostów Chrobrego to również:

• przebudowa czterech skrzyżowań (Mickiewicza z Monte Cassino, Swojczyckiej z Mydlaną z
• Marco Polo i ul. Monopolową),
• 700 metrów nowej jezdni,
• nowe udogodnienie - drogi rowerowe,
• szersze chodniki,
• powstanie 330-metrowego torowiska,
• zwiększona nośność z 15 do 40 ton.

Finalna wersja mostów Chrobrego przewiduje przejazd dla tramwajów, dlatego niezbędne jest wyłożenie torowiska. Jeśli prace będą przebiegały zgodnie z planem, całkowite zakończenie inwestycji planowane jest na październik 2023 roku.

- To istotna inwestycja dla Sępolna i Swojczyc oraz dla kierowców wlotu z Jelcza – Laskowic i Nadolic i Kamieńca Wrocławskiego. Będzie to również wygodna alternatywa do wyjazdu na Wschodnią Obwodnicę Wrocławia – mówią wrocławscy urzędnicy.