Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Torowisko zamiast kamienic. Te budynki przy Pułaskiego idą do wyburzenia

Weronika Skupin
Jesienią 2017 ma się rozpocząć rozbiórka kamienic przy Pułaskiego
Jesienią 2017 ma się rozpocząć rozbiórka kamienic przy Pułaskiego Pawel Relikowski / Polska Press
W przyszłym roku ostatnie rodziny mają się wyprowadzić z kamienic u zbiegu ulic Pułaskiego i Małachowskiego we Wrocławiu. Na jesień 2017 miasto planuje rozbiórkę budynków. W ich miejscu powstanie torowisko.

Od ul. Traugutta do Kościuszki tory biegną poza jezdnią. Konsekwentnie, tak samo ma być na odcinku od Kościuszki do Małachowskiego. Sama jezdnia zostanie odnowiona, znikną też kocie łby.

Kamienic stojących w miejscu przyszłego torowiska do tej pory nie udało się zburzyć z powodu protestów aktywistów. Obrońcy kamienic zaalarmowali wojewódzką konserwator zabytków, jednak ta w 2014 roku odmówiła wpisania kamienic przy Pułaskiego 73-81 (wraz z oficynami) i Małachowskiego 24 na listę zabytków.

- Nie mają wysokich indywidualnych wartości artystycznych, historycznych ani naukowych - argumentuje w rozmowie z Gazetą Wrocławską Barbara Nowak-Obelinda, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

To nie znaczy, że kamienice nie są chronione. Widnieją one w ewidencji zabytków, podobnie jak większość starej zabudowy Przedmieścia Oławskiego. Ewidencja nie obliguje jednak konserwatorów do bezwzględnej ochrony budynków. A magistrat chce ich rozbiórki.

"Szkoda, że wcześniej nikt nie protestował"
Wrocławskie Inwestycje mają gotowy projekt rozbiórek i czekają jedynie na wykwaterowania lokatorów. Następnie muszą uzyskać pozwolenie konserwatorskie na rozbiórkę, co - jak przewidują urzędnicy - będzie tylko formalnością.

Barbara Nowak-Obelinda będzie opiniować decyzję miejskiej konserwator. Swoją rolę obrońcy kamienic przy Pułaskiego określa jako ciężką. Jak tłumaczy, wyburzono już całą pierzeję i znikają argumenty do zablokowania wyburzenia pozostałej zabudowy w tym ciągu.

- Szkoda, że wtedy nikt nie protestował - mówi. Jej zdaniem teraz może być za późno, bo liczą się dawne obietnice konserwatorów, że kamienice będzie można zburzyć, a także miejskie plany rozbudowy układu komunikacyjnego w tym miejscu. Brak szczególnych walorów, zły stan budynków i to, że będą puste, nie pomaga kamienicom.

Mieszka już tylko kilka rodzin
Przeprowadzka lokatorów postępuje. Jedynie narożna kamienica przy Małachowskiego 24 i oficyny mają jeszcze lokatorów, łącznie kilka rodzin. W kamienicy są trzy rodziny. Jedna nie chce się wyprowadzić, inna czeka na lokal zastępczy, ale te problemy mają zostać niebawem rozwiązane. Jest także kilka rodzin w oficynach, które dostają decyzje o wykwaterowaniu. Kamienice przy Pułaskiego 73-81 już stoją puste.

Ul. Pułaskiego nie uda się przebudować przy okazji budowy brakującego torowiska na ul. Hubskiej. Ta druga inwestycja ma być zakończona wiosną 2018 r. Prawdopodobnie ul. Pułaskiego zostanie przebudowana na odcinku od Małachowskiego do Kościuszki już po oddaniu do użytku torów na Hubskiej.

- Roboty w ramach ul. Hubskiej i powstała dzięki nim infrastruktura mogą funkcjonować samodzielnie, bez wpływu na węzeł Małachowskiego/Pułaskiego - wyjaśnia Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej. Równoczesne zamykanie Hubskiej i Pułaskiego jest też niewskazane z punktu widzenia ruchu tramwajowego.

Inwestycja na Pułaskiego nie obejmuje poszerzenia wiaduktu kolejowego, by zmieścić tam torowisko obok jezdni. Projekt uwzględnia to w przyszłości, jako niezależną inwestycję. Wszystko jednak zależy od PKP. - Nie mamy planów poszerzenia wiaduktu w najbliższych latach - mówi Mirosław Siemieniec z PKP PLK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska