Ważą się losy kąpieliska Kłokoczyce we Wrocławiu. Miasto przez cały sezon wpuszczało gości, mimo zagrożenia życia?

O przyszłości kąpieliska Kłokoczyce rozmawiali radni osiedla Psie Pole-Zawidawie i jego mieszkańcy. Po stronie miasta, choć zaproszeni byli m.in. Jacek Sutryk oraz przedstawiciele spółek Spartan i MCS, pojawił się tylko Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Bartłomiej Świerczewski.

- Chciałbym wierzyć, iż naszym miastem zarządzają ludzie odpowiedzialni. Ludzie, którzy dobro mieszkańców, a w szczególności ich życie i zdrowie przedkładają nad inne kwestie. Nieobecność na sobotnim spotkaniu zarządzających obiektem i prezydenta miasta boli podwójnie, bo uniemożliwiła ona wyjaśnienie wątpliwości - mówi Tomasz Darłak, radny osiedla Psie Pole-Zawidawie.

Podczas konsultacji mieszkańcy chcieli skonfrontować swoją wolę do zamiarów magistratu: kąpielisko w dotychczasowej formie a rozbiórka obiektu i oddanie terenu KS Ślęza.

- 85 procent wszystkich opinii wyrażała wolę przywrócenia funkcji kąpieliska. Zwróciłem na to uwagę członkom Komisji Edukacji, Młodzieży i Sportu oraz p. Dyrektorowi Mazurowi w osobnych pismach, prosząc o podjęcie dalszych działań zmierzających do uszanowania woli mieszkańców wyrażonej w konsultacjach i remontu - dodaje pan Darłak.

W odpowiedzi radny dowiedział się, że w ocenie Biura Sportu i Rekreacji Kłokoczyce mają być "miejscem rekreacji, sportu, gastronomii i wypoczynku", a więc to teren idealny dla Ślęzy Wrocław.

W sezonie 2023 kąpielisko było nieczynne, natomiast sam remont miał z początku kosztować kilka milionów złotych. W rozmowie na początku grudnia radny usłyszał, że teraz remont to kwestia kilkunastu milionów. Ponadto stan techniczny całego obiektu nie pozwala na wpuszczanie ludzi ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia.

- Ekspertyzę sporządzono w maju, ale 2022 roku. A mimo to, obiekt został uruchomiony w 2022 roku i działał przez cały tamten sezon. Ta sprawa wymaga w mojej ocenie odrębnego potraktowania - dodaje nasz rozmówca.

Czy przedstawiciele Miasta byli świadomi, że wpuszczali na obiekt gości, choć raport wyraźnie podkreślał, że kąpielisko jest niezdatne do użytku i może doprowadzić do tragedii?

- Opinia zawarta w ekspertyzie nie ma związku z dopuszczeniem obiektu do użytku w sezonie. Ma ona charakter budowlany. Jednak, mając na uwadze bezpieczeństwo użytkowników obiektu, tuż przed rozpoczęciem sezonu letniego - w czerwcu 2022 roku przeprowadzono niezbędne prace naprawcze i przegląd stanu technicznego kąpieliska. Wykonano też przeglądy w zakresie kontroli przeciwpożarowej. Wszystkie wykazały, że stan techniczny obiektu pozwala na jego udostępnienie - wyjaśnia Monika Dubec z Urzędu Miejskiego Wrocławia.

W związku z tymi naprawami basen został dopuszczony do dalszej eksploatacji na jeden sezon. Elementem, który wyłączono z użycia, była zjeżdżalnia. Po kontroli na funkcjonowanie kąpieliska zezwolił także sanepid, który przez cały sezon funkcjonowania kąpieliska w 2022 roku przeprowadzał na bieżąco kontrole w zakresie badania jakości wody.

- Na Kłokoczycach stoi obiekt z lat dziewięćdziesiątych, jest w dużym stopniu zużyty, zarówno jeśli chodzi o urządzenia kąpielowe, jak i zaplecze socjalne. Na dodatek urządzenia do uzdatniania nie są w stanie spełnić obecnych norm jakości wody. Szacunkowy koszt całkowitego remontu obiektu na wrocławskich Kłokoczycach Młodzieżowe Centrum Sportu oszacowało pod koniec 2023 roku na kilkanaście mln złotych - dodała Monika Dubec.

Magistrat przekonuje, że za takie pieniądze można wyremontować kąpielisko czynne tylko przez 3 miesiące w roku, a dokładając kilkanaście milionów udało się zbudować całoroczny aquapark z zewnętrznym basenem przy ul. Wilanowskiej.

Pod koniec września 2023 r. 1 Klub Sportowy Ślęza Wrocław zwrócił się z wnioskiem, by umożliwić mu przekazanie terenu przy ul. Kłokoczyckiej 3 na cele inwestycyjno-budowlane. Prezydent Wrocławia wstępnie zadeklarował przekazanie tych terenów w użytkowanie wieczyste Ślęzie. Obecnie trwają rozmowy z klubem.

Nie wiadomo jeszcze, jakie dokładnie plany ma KS Ślęza w stosunku do kąpieliska, ale pewnym jest wybudowanie obiektów sportowych i basenu krytego z założeniem szkoły mistrzostwa sportowego. Obiekty mają być dostępne dla mieszkańców za opłatą.

- Jeżeli chodzi o ceny, to oczywiście za wcześnie, by mówić o konkretnych kwotach. Ale będą one oscylowały na podobnym poziomie, co ceny za inne tego typu usługi w mieście. Wszystkim bowiem zależy na tym, by z obiektu korzystało jak najwięcej osób - mówi Monika Dubec.

Decyzja zostanie podjęta 21 grudnia na ostatniej w tym roku sesji Rady Miejskiej Wrocławia. Poprawkę do budżetu miasta na rok 2024, uwzględniającą zabezpieczenie środków na kompletny remont basenu Kłokoczyce w ciągu najbliższych 2 lat, złożyli 8-osobowy klub radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz niezrzeszony radny Robert Grzechnik.

Zobacz też: