Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Trzebnicy przetrwa. Ale jego przyszłość wciąż niejasna

Agata Grzelińska
Szpital św. Jadwigi w Trzebnicy słynie na całym świecie z transplantacji rąk. Ma na koncie wiele pionierskich operacji
Szpital św. Jadwigi w Trzebnicy słynie na całym świecie z transplantacji rąk. Ma na koncie wiele pionierskich operacji brak
Powiat spłaci część długu swojej placówki, dzięki czemu lecznica nie utraci płynności finansowej. Jednak jej przyszłość jest niejasna. Słynny w całym świecie z transplantacyjnych sukcesów Szpital św. Jadwigi w Trzebnicy stanął na progu bankructwa. Gdyby podczas ostatniej sesji radni powiatowi nie przyjęli uchwały o tym, że pokryją część strat placówki, ta utraciłaby płynność finansową. Oznaczałoby to upadek jednego z najlepszych dolnośląskich szpitali.

Pomimo podziałów politycznych i różnicy zdań, radni postanowili ratować lecznicę. Na sesję przyszli pracownicy szpitala, pełni obaw o swoje miejsca pracy. Dyrektor Piotr Dytko nie kryje, że oczekiwanie na decyzję radnych było bardzo stresujące. Dlaczego? - Ta sesja była niezwykle ważna dla naszego szpitala. Zgodnie z obowiązującym prawem, wobec braku podjęcia innych działań powiat ma obowiązek pokryć straty szpitala za lata 2012-2014, w sumie ponad 7,3 mln zł - wylicza Piotr Dytko. - Na sesji podjęto uchwałę o pokryciu straty tylko za 2014 rok.

W sprawie pozostałej kwoty, czyli 4,6 mln zł, radni podjęli uchwałę intencyjną o pokryciu straty i zobowiązali zarząd powiatu do przygotowania stosownej uchwały.

Ale to nie wszystko. Szpital musi przejść restrukturyzację. Inaczej będzie w dalszym ciągu generował długi. Powiatowi radni uchwalili przyjęcie programu naprawczego. - Wdrożenie programu pozwoli naszej jednostce uniknąć bankructwa. Umożliwia kontynuowanie działalności i daje możliwość spokojnego rozważenia możliwych wariantów dotyczących przyszłości szpitala - dodaje dyrektor Dytko. - Moim zdaniem są trzy możliwości: konsolidacja z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym, przejęcie szpitala przez gminę Trzebnica, po wdrożeniu programu naprawczego działanie szpitala nadal jako powiatowego.

Prace nad połączeniem ze szpitalem klinicznym przy ul. Borowskiej są bardzo zaawansowane. W czerwcu władze Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i władze powiatu trzebnickiego podpisały list intencyjny w tej sprawie. W październiku odbyło się kolejne spotkanie robocze przedstawicieli obu szpitali w tej sprawie.

- Przedstawiliśmy propozycje funkcjonowania obu placówek w nowej formie organizacyjnej. Plan ten zakłada rozszerzenie aktywności leczniczej szpitala trzebnickiego - mówi Monika Kowalska, rzeczniczka USK. - W planach jest utworzenie kompleksowego ośrodka leczenia urazów sportowych. Chcemy także rozszerzyć w Trzebnicy funkcjonowanie centrum rehabilitacji i chirurgii ręki, co pozwoli na utrzymanie europejskiej marki szpitala.

Czy dojdzie do realizacji tych planów, na razie nie wiadomo. Co ciekawe, kilka dni po wspomnianym spotkaniu burmistrz Trzebnicy Marek Długozima zaproponował zarządowi powiatu inny wariant - gmina chce przejąć renomowany szpital.

W gminnej gazecie pojawił się nawet artykuł o informacją o tym, że zarząd powiatu zgodził się na propozycję burmistrza Trzebnicy. Nie jest jasne, czy na takie rozwiązanie zgodzi się rada powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska