Awaria pojazdu czy wina człowieka?
- Musimy wiedzieć, czy mamy do czynienia z nieumyślnym wypadkiem czy winą człowieka. Jeśli będzie podejrzenie, że doszło do wykroczenia w ruchu drogowym, wtedy będzie prowadzone postępowanie w tej sprawie i zostanie powołany biegły - mówi nam asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Jak udało nam się dowiedzieć, według wstępnych ustaleń policji, doszło do nieszczęśliwego wypadku bez udziału człowieka. W piątek (14 października) pojazd przebywający w zajezdni zostanie udostępniony MPK Wrocław. Miejski przewoźnik poinformował nas, że dopiero wtedy będzie można ustalić, co spowodowało włączenie się hamulca i na ile poważna jest to usterka. Krzysztof Pieszko, rzecznik prasowy MPK Wrocław, powiedział nam, że zostanie sprawdzony zapis monitoringu tramwaju i wykonany przegląd pojazdu.
Gwałtowne hamowanie, kilka osób poszkodowanych
Przypomnijmy, że 11 października (wtorek) około godz. 15 na ul. Lotniczej we Wrocławiu doszło do poważnej awarii tramwaju Moderus Beta, obsługującego linię 20. Samoczynnie uruchomił się w nim hamulec awaryjny i doszło do niespodziewanego, gwałtownego hamowania. W wypadku poszkodowanych zostało kilka osób, m.in. kobieta w ciąży, mężczyzna poruszający się na wózku inwalidzkim i małe dzieci podróżujące w wózkach. Model tramwaju, w którym doszło do awarii to Moderus Beta MF 24 AC.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Sprawa jest poważna. Jeśli wstępne ustalenia policji się potwierdzą, możliwe, że problem z hamulcami awaryjnymi może dotyczyć innych tramwajów. Zapytaliśmy MPK Wrocław, czy inne Moderusy Beta będą kursować po Wrocławiu, mimo braku wyjaśnienia przyczyn wtorkowego wypadku, ale nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Kolejną sprawą jest zachowanie motorniczego, który po gwałtownym hamowaniu Moderusa Beta nie zatrzymał tramwaju i nie wezwał służb, tylko jechał dalej do pętli Leśnica. O to też zapytaliśmy MPK Wrocław.
- Do czasu zakończenia prowadzonego przez policję postępowania wyjaśniającego oraz naszej wewnętrznej procedury sprawdzającej, spółka nie będzie komentowała tego zdarzenia – odpowiedział nam Krzysztof Pieszko.
Do czasu wyjaśnienia przyczyn wypadku sprawy nie chce także komentować Modertrans Poznań, producent tramwaju Moderus Beta.
- Tramwaj Moderus Beta MF 24 AC, który brał udział we wczorajszym zdarzeniu, pozostaje obecnie do dyspozycji policji. Dopiero po jego udostępnieniu będzie możliwe ustalenie przyczyny zdarzenia. Jednocześnie chcielibyśmy poinformować, że stroną upoważnioną do udzielania wszelkich informacji jest właściciel, a więc MPK Wrocław – odpowiedział nam sekretariat zarządu Modertrans Poznań.
Do sprawy wrócimy.
- Jacek Sutryk zarabia krocie, ma piękny dom i szybki motocykl. Oto jego majątek
- Ścisk jak w Japonii! W tych miastach na Dolnym Śląsku mieszka najwięcej osób
- Mieszkańcy Jagodna i Wojszyc doczekają się parku? Jest nowy pomysł
- Praca dla studenta we Wrocławiu. Tu zarobisz na czynsz lub czesne [NAJNOWSZE OFERTY]
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?