Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awaria tramwaju Moderus we Wrocławiu. Nagle załączył się hamulec awaryjny, ucierpieli pasażerowie [ZDJĘCIA]

Jarosław Jakubczak
Jarosław Jakubczak
Awaria tramwaju moderus we Wrocławiu. Pasażerowie poprzewracali się na podłogę. Czy ktoś wyjaśni to zdarzenie?
Awaria tramwaju moderus we Wrocławiu. Pasażerowie poprzewracali się na podłogę. Czy ktoś wyjaśni to zdarzenie? Jarosław Jakubczak
Kobieta w ciąży, małe dzieci, inwalida i kilku innych pasażerów MPK zostało rannych podczas podróży tramwajem do wrocławskiej Leśnicy. Z powodu awarii, podczas jazdy w nowym tramwaju nagle załączył się hamulec awaryjny. Ludzie przewrócili się. Na pętli w Leśnicy interweniowały służby ratunkowe.

Do zdarzenia doszło we wtorek (11.10) około godziny 15 na ul. Lotniczej w okolicach stadionu. Rozpędzony tramwaj, nagle i bez żadnego powodu, stanął niemal w miejscu. Na skutek ostrego hamowania, wielu pasażerów przewróciło się na podłogę nowoczesnego wozu MPK.

Mimo tego zdarzenia, motorniczy postanowił kontynuować jazdę aż do Leśnicy.

Tramwaj zatrzymał się nagle i bez żadnego powodu

- W tramwaju upadło sporo pasażerów, wśród nich kobieta w ciąży, małe dzieci podróżujące w wózkach oraz mężczyzna podróżujący na wózku inwalidzkim - mówi naszemu reporterowi jedna z pasażerek podróżujących tramwajem z małym dzieckiem. Jej dziecko i ona też przewrócili się na podłogę tramwaju. Dziecko płacze i boli je głowa. - Tramwaj gwałtownie zahamował bez powodu. Nikt nie wjechał przed tramwaj z bocznej ulicy, ani nie wtargnął na torowisko - przekonuje wrocławianka.

ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA

Awaria tramwaju moderus we Wrocławiu. Pasażerowie poprzewracali się na podłogę. Czy ktoś wyjaśni to zdarzenie?

Awaria tramwaju Moderus we Wrocławiu. Nagle załączył się ham...

Nasz reporter, już na pętli w Leśnicy, ustalił, że w stosunkowo nowym tramwaju (te wozy jeżdżą po Wrocławiu od 2018 roku) linii 20 doszło do awarii. Awaryjny hamulec załączył się samoczynnie. Dlaczego motorniczy nie zdecydował się zatrzymać tramwaju w miejscu zdarzenia i od razu wezwać służby? Tego się niestety od niego nie dowiemy.

MPK bardziej zainteresowane pracą dziennikarzy niż pasażerami?

Pracownicy MPK nie tylko nie skorzystali z możliwości wyjaśnienia całej sytuacji reporterowi Gazety Wrocławskiej, ale wręcz mieli pretensje, że wykonuje on swoją pracę i relacjonuje całe zdarzenie. Sugerowali nam, żeby o tym wypadku w ogóle nie pisać, nazywając to "pierdołą", bo przecież "nikomu nic się nie stało". Do poziomu tej komunikacji w miejskiej komunikacji, dołączył także rzecznik prasowy spółki, który nie odbiera od nas telefonu.

Tymczasem część osób, która wywróciła się w pojeździe była badana przez ratowników medycznych na pętli w Leśnicy. Wstępnie wiadomo, że do szpitala przewieziona zostanie kobieta w ciąży i małe dziecko. Na szczęście nikt z pasażerów nie odniósł bardzo poważnych obrażeń.

Wypadek wyjaśnia już policja. Czy zajmie się nim także MPK?

Na miejsce zdarzenia została też wezwana policja. Mundurowi ustalają szczegółowe okoliczności wypadku, sprawdzają trzeźwość motorniczego i stan techniczny wozu MPK.

Zdarzenie nie spowodowało postoju tramwajów na dłuższy czas. Pętla w Leśnicy jest przejezdna.

Portal GazetaWroclawska.pl wysłał już oficjalne pytanie do miejskiego przewoźnika o awarię hamulca i ewentualną konieczność sprawdzenia ich działania w innych tego typu pojazdach. Choć pracownikom MPK rzecz może się wydawać błaha, niespodziewane hamowanie przy dużej prędkości, może się skończyć tragedią. Zwłaszcza, jeśli pasażer uderzy nieszczęśliwie głową w twardy element wewnętrzny pojazdu czy w podłogę.

We wtorkowe popołudnie, rzecznik prasowy MPK wysłał krótki komunikat w tej sprawie, nie ustosunkowując się do zadanych przez redakcję pytań. W komunikacie Krzysztof Pieszko napisał:

Rzeczywiście, z nieustalonych jeszcze przyczyn, w tramwaju zadziałał hamulec awaryjny. Obecnie pojazd jest zabezpieczony w zajezdni, gdzie zostanie szczegółowo zdiagnozowany przez pracowników MPK. Bezpieczeństwo pasażerów jest dla nas najważniejsze dlatego tramwaj zostanie poddany szczegółowej kontroli.
Motorniczy wezwał do poszkodowanych pasażerów służby ratunkowe. Z kobietą w ciąży, do czasu odbioru przez najbliższych, pozostawał pracownik Nadzoru Ruchu MPK.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska