Akt wandalizmu miał miejsce w bogatyńskiej parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego. Sami księża poinformowali o incydencie poprzez stronę internetową. Krzyż od lat stał między drogą a kościołem. Znaleziono go nad ranem przy murze świątyni. Nie ma wątpliwości, że to chuligański wybryk z powodów religijnych.
"Z bólem serca przyjęliśmy wiadomość o profanacji Krzyża Misyjnego sprzed kościoła św. Maksymiliana Kolbego w Bogatyni. Wandale w nocy ścięli Krzyż. Jeszcze niedawno, bo w Wielki Piątek z kościoła Maksymiliana do kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła szła droga krzyżowa ulicami Bogatyni. W Liturgii Męki Pańskiej całowaliśmy Święty Krzyż, a dziś jakiś barbarzyńca podniósł rękę na Najświętszy Znak Zbawienia" - czytamy na stronie parafii.
Parafianie z bólem przyjęli tę informację. Sprawą zainteresował się biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Zdecydował się przyjechać do parafii do Bogatyni 5 kwietnia, by po południu modlić się z ludźmi na nabożeństwie charakterze pokutnym. Mimo, że w Kościele katolickim trwa radosny czas oktawy świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
"Myślę, że każda profanacja boli. To jest po prostu bolesne, zwyczajnie bolesne. Ale modlimy się także za sprawcę. Kimkolwiek on jest o przemianę serca" - piszą kapłani z bogatyńskiej parafii.
Przeczytaj także:
- Park Szczytnicki większy o 10 ha. Nowe drzewa, pergole i punkt widokowy
- Tu poczujesz się jak w "Szogunie". Japońskie klimaty we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku
- Wyścigi w błocie, woltyżerka i mnóstwo dobrego jedzenia. Tak zapowiada się weekend!
- Legendarny bar we wrocławskim Rynku znów otwarty! Zobaczcie, jak się zmienił! ZDJĘCIA
Zobacz też:
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?