MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ile przedsiębiorca zapłaci za wynajem lokalu w Oleśnicy?

Katarzyna Kijakowska
Ile przedsiębiorca zapłaci za wynajem lokalu w Oleśnicy?Na wielu prywatnych lokalach wiszą takie informacje
Ile przedsiębiorca zapłaci za wynajem lokalu w Oleśnicy?Na wielu prywatnych lokalach wiszą takie informacje Grzegorz Kijakowski
Porównaliśmy stawki w lokalach miejskich i spółdzielczych. Z naszego zestawienia wynika, że średnie ceny nie zmieniają się od kilku lat, a podwyżki to skutek inflacji.Średnia 15,93 zł

Taka jest średnia kwota za metr kwadratowy lokalu wynajmowanego przez Spółdzielnię Mieszkaniową Zacisze dysponującą 140 lokalami. - Staramy się reagować na zmiany na rynku. Pusty lokal po Żelimecie przy ul. 3 Maja podzieliliśmy na mniejsze i  znaleźli się najemcy. Cieszy nas też pojawienie się sklepu motoryzacyjnego po dawnym Kajcie. Takiej branży w tej części miasta nie było, sądzę więc że spokojnie się przyjmie.
Lokale spółdzielni są wynajmowane przede wszystkim podczas przetargów. Czasem zdarza się też, że zarząd Zacisza decyduje się na podjęcie negocjacji. - Zabezpieczeniem, które stosujemy w tych przypadkach jest trzymiesięczny czynsz, którego żądamy od najmcy - mówi Duszyński, przyznając, że kwestie podwyżek za wynajem są różne dla umów podpisywanych w różnym czasie. - Ostatnia na poziomie 5 proc. miała miejsce w 2012 roku. W tym roku zmian  też nie przewidujemy - mówi prezes.
Polityka spółdzielni oparta na racjonalnej ocenie rynku nieruchomości sprawia, że najemcy zmieniają się stosunkowo rzadko. - Ben, sklep spożywczy przy Matejki, punkty przy Kilińskiego ze złotnikiem, to tylko część dzierżawców, którzy wynajmują lokale od nas od lat - wylicza Duszyński.
Jak w mieście?
Pustych lokali należących do miasta jest sporo. Od wielu miesięcy Zakładowi Budynków Komunalnych ciężko wynająć m.in. pomieszczenia po SKOK-u, zegarmistrzu. Do tego wciąż dochodzą nowe. Ostatnio przy Krzywoustego, skąd zniknął Mięsny Kram. - Miasto jest podzielone na kilka różnych stref. Od tego, gdzie się znajduje konkretne pomieszczenie zależy stawka czynszu - mówi Danuta Jeżyna z ZBK. Najwyższe obowiązują w ścisłym centrum obejmującym m.in. Rynek, ulice 3 Maja, Lwowską, Sinapiusa, Kilińskiego oraz Wrocławską do Bramy. W przypadku lokali handlowych i gastronomii stawka wywoławcza  waha się tu od 30 do 40 zł (dla punktów usługowych od 12 do 21 zł). Strefa śródmiejska obejmuje  m.in. ulice Sejmową, Wrocławską (za Bramą), Matejki, Lwowską, Sudoła, Krzywoustego, Reja i 11 Listopada. Stawki w tej strefie to odpowiednio od 20 do 30 zł oraz od 10 do 18. I wreszcie peryferie, czyli wszystkie pozostałe lokale.  Tu stawki za metr wahają się od 10 do 20 zł oraz od 5 do 10 zł. - Jeśli pierwszy przetarg się nie powiedzie przy kolejnych zmniejszamy stawkę o około 5 zł - mówi  Jeżyna.
Podwyżki, jakie stosuje ZBK to zawsze wysokość inflacji. - Jeśli nie przekracza  procenta odstępujemy od niej. Tak było w ubiegłym roku, tak będzie i teraz - mówi  urzędniczka. 
Trzy pomieszczenia pod wynajem należące do miasta, ma w swoim zarządzie MOKiS. Niektóre wynajęto dopiero w trzecim przetargu. Stawka za metr zaakceptowana przez ratusz wynosi tutaj 20 zł. Mieści się więc w widełkach obowiązujących w strefie śródmiejskiej. Co więcej, wymogi dotacji unijnych, za które wybudowano halę, nie pozwalają na to, by w ciągu pięciu lat były one dla ośrodka dochodem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska