Od soboty zamknięty jest wjazd w ul. Skrajną z remontowanej Przyjaźni. Dojedziemy tam tylko od strony ul. Partynickiej. To oznacza, że kierowcy muszą nadrobić sporo drogi. Widocznie nie wszystkim to się spodobało. Zamknięcie ulicy przetrwało dwa dni. Jak usłyszeliśmy na placu budowy, mieszkańcy na własną rękę przesunęli barierki odgradzające remontowaną drogę.
Pomimo znaku zakazu ruchu kierowcy wjeżdżali ze Skrajnej na remontowany fragment ul. Przyjaźni - pokonując kolejną rozmontowaną barierkę - włączali się do ruchu na ul. Przyjaźni. Wszyscy ignorowali znak zakazu ruchu i bez skrępowania wjeżdżali w tymczasowy pas na Przyjaźni. Około godz. 16, po interwencji policji, blokady znów zostały ustawione tak, że uniemożliwiają kierowcom przejazd.
Od soboty zamknięty jest cały fragment remontowanej ul. Przyjaźni przy skrzyżowaniu z Krzycką. Kierowcy jadący od Wałbrzyskiej do Krzyckiej i w drugą stronę poruszają się po tymczasowych pasach ruchu, które wyznaczono częściowo na torowisku.
Wjazd z ul. Skrajnej miał być póki co całkiem wyłączony z ruchu. Na razie prace prowadzone są na torowisku tramwajowym, a na samym skrzyżowaniu z Krzycką nie ruszył jeszcze prace. Dlatego kierowcy mogą tam bez przeszkód przejechać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?