Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aris – Śląsk: W Grecji bez niespodzianki. Zdziesiątkowany WKS bez szans na wygraną

DF
WKS Śląsk Wrocław
Koszykarze Śląska Wrocław przegrali w Grecji z Arisem Midea Saloniki 71:93 (11:22, 22:27, 17:22, 21:22) w meczu 13. kolejki grupy B BKT EuroCupu. Wicemistrzowie Polski pozostają z jedną wygraną w tych rozgrywkach.

Do składu wrocławian przed meczem w Salonikach wrócili Daniel Gołębiowski, Jakub Nizioł i Kendale McCullum. Tego wieczora do gry był już jednak gotowy tylko pierwszy z nich – obok „Gołębia” w pierwszej piątce znaleźli się Aleksander Wiśniewski, Hassani Gravett, Andrij Wojnałowicz i Dušan Miletić.

W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy zaczęli go od dwóch wsadów Krisa Bankstona, rzutu z dystansu Vassilisa Toliopoulosa i łatwych punktów Robertsa Blumbergsa. Z kolei organizacja gry w ataku Śląska wyglądała znacznie gorzej – wrocławska drużyna próbowała głównie wymuszonych rzutów z półdystansu i podań pod kosz do Mileticia. Grecy z kolei dużo rzucali zza łuku i po trafieniach Roberto Gallinata i Blumbergsa wyszli na dwucyfrowe prowadzenie. Aris zakończył kwartę efektownym alley-oopem duetu Gallinat – Silvio De Sousa i po 10 minutach wygrywał 22:11.

Skuteczność WKS-u tego dnia pozostawiała sporo do życzenia – pierwszą trójkę zespołu dopiero po 14 minutach trafił Gravett. Amerykanin w tej kwarcie wziął ciężar gry Śląska na siebie i to głównie za jego sprawą Śląsk zdobywał kolejne punkty. Gospodarze jednak nie próżnowali i pod koniec tej ćwiartki powiększyli przewagę do stanu 49:33. Warto zwrócić uwagę na świetną skuteczność podopiecznych Ioannisa Kastritisa zza łuku – 50 proc. przy zaledwie 22 proc. Śląska. Bardzo dobry mecz rozgrywał Gallinat, któremu wtórowali Toliopoulos i Bankston.

W trzeciej kwarcie swoje popisy kontynuował Gravett, który w pewnym momencie mógł pochwalić się skutecznością 5/5 zza łuku i miał na koncie 23 punkty! Straty udało się nawet zmniejszyć do 11 oczek, ale końcówka tej części gry należała do Arisu. Grecy zanotowali dziesięciopunktową serię i przed ostatnią ćwiartką prowadzili 71:50 po efektownym rzucie za trzy Jonathana Starka niemalże z syreną.

Czwarta kwarta oczywiście nie wpłynęła na losy meczu. Niezły fragment zanotował Joe Bryant Jr., który był najlepszym strzelcem wrocławskiej drużyny obok Gravetta. Amerykanin zdobył tego dnia 25 punktów, z kolei liderem Arisu był Vassilis Toliopoulos – 18 oczek.

Aris Midea Saloniki – WKS Śląsk Wrocław 93:71 (22:11, 27:22, 22:17, 22:21)
Aris: Vassilis Toliopoulos 18, Roberts Blumbergs 17, Roberto Gallinat 16, Jonathan Stark 12, Kristeon Bankston 9, Eleftherios Bochoridis 8, Ismael Sanogo 7, Ronnie Harrell 2, Silvio De Sousa 2, Diamantis Slaftsakis 2, Vasillis Kazamias 0, Nikolaos Persidis 0.
Śląsk: Hassani Gravett 25, Jamonda Bryant 16, Dusan Miletic 15, Aleksander Wiśniewski 4, Daniel Gołębiowski 7, Arciom Parachouski 4, Andrii Wojnałowycz 0, Michał Sitnik 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska