Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

25 lat temu w galerii przy Rzeźniczej była giełda winyli. Dzisiaj to ważne miejsce na mapie Polski

Katarzyna Kaczorowska
W piątek o godzinie 18 w galerii Entropia zacznie się świętowanie ćwierćwiecza. Do końca roku będą wystawy, koncerty, spotkania
W piątek o godzinie 18 w galerii Entropia zacznie się świętowanie ćwierćwiecza. Do końca roku będą wystawy, koncerty, spotkania materiały prasowe Entropii
Zgodnie z definicją entropia to termodynamiczna funkcja stanu określająca kierunek przebiegu procesów spontanicznych w odosobnionym układzie termodynamicznym. Entropia jest miarą stopnia nieuporządkowania układu, a twórcą pojęcia stosowanego w drugiej zasadzie termodynamiki jest niemiecki fizyk Rudolf Clausius.

Co fizykę łączy ze sztuką? W jaki sposób uporządkować coś, co jest z założenia nieuporządkowane? Na te pytania spróbują odpowiedzieć artyści, których Alicja i Mariusz Jodkowie zaprosili do udziału w wystawie o dość przewrotnym tytule „Katalog Entropii Sztuki”, do której pretekstem jest dwudziestopięciolecie istnienia wrocławskiej galerii Entropia.
– Przyznam, że zaskoczył nas odzew, bo kiedy rozsyłaliśmy zaproszenia, nie sądziliśmy, że pomysł na tę wystawę okaże się tak inspirujący dla tak wielu twórców – mówi Mariusz Jodko.
Wśród artystów, których prace będzie można zobaczyć w Entropii, są czołowe nazwiska polskiej sztuki. To m.in.: Henryk Waniek, pisarz i malarz, Józef Robakowski, legenda polskiego video-artu, konceptualistka i skandalistka Natalia LL, Paweł Jarodzki, szef wrocławskiego BWA i lider grupy Luxus, czy Jerzy Kosałka. Liczba nazwisk i dorobek, który za nimi stoi, są naprawdę imponujące, ale znacznie ciekawsze jest to, jak przygotowane przez artystów, którzy zostali wybrani do udziału w projekcie, prace zmieszczą się w niewielkiej galerii przy ul. Rzeźniczej.
– I tu wykorzystaliśmy obecne w tytule wystawy słowo „katalog”, bo z jednej strony oznacza ono zbiór, ale z drugiej też konkretny sposób gromadzenia informacji, jaki znamy z bibliotek – tłumaczy Jodko i zdradza, że Jan Mioduszewski, który przygotował scenografię wystawy, zbudował specjalne skrzynki – w każdej z nich znajdzie miejsce konkretne dzieło sztuki, często tworzone specjalnie na otwieraną w piątek prezentację.
Specjalnie na wernisaż różne działania przygotowali też Robert Alda, Mira Boczniowicz, Oskar Dawicki, Małgorzata Kazimierczak, Jerzy Kosałka, Przemysław Kwiek i muzycy: saksofonista Gerard Lebik i Paweł Romańczuk, członek formacji Małe Instrumenty. Samej wystawie towarzyszy publikacja zatytułowana „Katalog entropii sztuki” wraz z materiałem na DVD, sfinansowana ze środków ministerstwa kultury.
– Świętować będziemy do końca roku, nie tylko wystawą, ale też koncertami, spotkaniami czy projekcjami filmowymi – zaprasza Mariusz Jodko.
Z zaproszenia skorzystam, tym bardziej że pierwszy raz w Entropii pojawiłam się na giełdzie winyli...
Wernisaż 22 listopada, godz. 18, ul. Rzeźnicza 4.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska