Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pamiętacie wielką czarną płachtę? 14 lat temu doszło do katastrofy smoleńskiej. Wrocław pogrążył się w żałobie

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Katastrofa smoleńska była we Wrocławiu przeżywana bardzo mocno. Od tego czasu minęło 14 lat.
Katastrofa smoleńska była we Wrocławiu przeżywana bardzo mocno. Od tego czasu minęło 14 lat. Archiwum Gazety Wrocławskiej
14 lat temu katastrofa smoleńska wstrząsnęła całym krajem. We Wrocławiu również przeżywano szok i ogromny żal. W tragedii zginęli bowiem ludzie wysokiego szczebla związani z Dolnym Śląskiem. Przypominamy, co działo się w 2010 roku w stolicy Dolnego Śląska. Wielka, czarna płachta, ciągnąca się przez całą ul. Świdnicką , warta honorowa pod Sukiennicami, flagi spuszczone do połowy masztów, znicze, kwiaty i łzy…

Samolot rządowy rozbił się 10 kwietnia o poranku w okolicach Smoleńska. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, parlamentarzyści, urzędnicy państwowi, duchowni.

Odeszli także ci związani z Wrocławiem

Dolny Śląsk również odczuł wielką stratę. W samolocie leciała Aleksandra Natalli-Świat, pochodząca z Obornik Śląskich, działająca we Wrocławiu posłanka, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości. Była urzędniczką we wrocławskim magistracie, a potem przewodniczącą rady nadzorczej wrocławskiego MPK.

W katastrofie zginął także Jerzy Szmajdziński, polityk, minister obrony narodowej i wicemarszałek Sejmu, urodzony we Wrocławiu, jeden z liderów Socjaldemokracji. Był popularny we Wrocławiu, ale także w rejonie Legnicy i Jeleniej Góry, gdzie często bywał.

Ofiarą katastrofy był Władysław Stasiak, urodzony we Wrocławiu. Studiował w Instytucie Historycznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Był wiceprezydentem Warszawy, ministrem spraw wewnętrznych i szefem kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Z Wrocławiem była związana także Janina Natusiewicz-Mirer, polska działaczka społeczna, historyk sztuki i archeolog, członek opozycji demokratycznej w PRL. Ukończyła wrocławskie liceum urszulińskie i studia archeologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim. Brała udział w przygotowaniu dokumentacji dotyczącej Panoramy Racławickiej.

Wrocław 10 kwietnia 2010 był pogrążony w żałobie - co się działo?

W stolicy Dolnego Śląska natychmiast ludzie zaczęli organizować żałobne obchody. Wyszli na ulice składali kwiaty, zapalali znicze i nie kryli łez.

Symbolem stała się wielka czarna płachta rozłożona na ul. Świdnickiej. Miała być odwoływać się do zbrodni katyńskiej, a stała się wyrazem żalu i rozpaczy po nowej tragedii. Wrocławianie nazwali ją czarną rzekę prowadzącą do Smoleńska.

Oczywiście po katastrofie smoleńskiej ogłoszono czas żałoby narodowej. Wówczas odwołano we Wrocławiu imprezy kulturalne, nieczynne były kina i teatry. Zamknięto też duże sklepy (w tym głównie centra handlowe takie jak: Magnolia Park, Galeria Dominikańska, Pasaż Grunwaldzki, Korona czy Renoma). Odwołano wszystkie huczne imprezy.

Kilka godzin po katastrofie we wrocławskim ratuszu wyłożona została księga kondolencyjna. Pierwszego wpisu dokonał Rafał Dutkiewicz, prezydent miasta.

"Wobec wielkiej tragedii, jaka dotknęła naszą Ojczyznę, w obliczu gwałtownej śmierci poniesionej przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, Jego Małżonkę Marię i wielu współpracowników, wyrażamy rozpacz i ból oraz najgłębsze współczucie dla najbliższych ofiar katastrofy. Zginęli w służbie Rzeczypospolitej Polskiej”

Kondolencje, modlitwa, pogrzeb

We wrocławskich świątyniach odprawiano Msze i nabożeństwa w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. W kościele garnizonowym wieczorem odbyła się uroczysta Msza w intencji ofiar katastrofy. Prezydent Dutkiewicz pożegnał tragicznie zmarłych.

Do Wrocławia spływały kondolencje z całej Europy i świata szczególnie z Ukrainy i Francji. To kraje, z którymi Wrocław ściśle współpracował. Wyrazy żalu przysłali również ludzie, którzy odwiedzili kiedyś miasto m.in. były prezydent Mali, prof. Alpha Oumara Konare.

"Jesteśmy poruszeni i ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o katastrofie, w której zginął prezydent Polski, Lech Kaczyński i cała jego delegacja" - napisał.

Kilkanaście dni po tragedii we Wrocławiu odbył się pogrzeb Aleksandry Natalli Świat, który zebrał tłumy mieszkańców. Uroczystości rozpoczęły się w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego przy ul. Horbaczewskiego we Wrocławiu. Na terenie tej parafii mieszkała pani poseł. Trumna z jej ciałem przyleciała z Moskwy. W sobotę i niedzielę wystawiona była w kościółku św. Idziego na wrocławskim Ostrowie Tumskim. Posłanka spoczęła na cmentarzu przy ul. Bardzkiej we Wrocławiu.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska