Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie lotnisko celuje w 7 mln pasażerów rocznie. Wkrótce kolejna rozbudowa portu lotniczego

Redakcja
Jeden pas startowy nam wystarczy, bo pozwoli na obsłużenie nawet 10 milionów pasażerów rocznie. Mamy już nowoczesne oświetlenie i system naprowadzania na drogę lądowania w trudnych warunkach (np. we mgle).
Jeden pas startowy nam wystarczy, bo pozwoli na obsłużenie nawet 10 milionów pasażerów rocznie. Mamy już nowoczesne oświetlenie i system naprowadzania na drogę lądowania w trudnych warunkach (np. we mgle). Jaroslaw Jakubczak/Polskapresse
Aż o jedną piątą wzrosła w ciągu roku liczba cudzoziemców korzystających z portu lotniczego we Wrocławiu. Najwięcej przybyło Ukraińców i Czechów. Ci pierwsi latają na Zachód i do Warszawy, skąd mają połączenia do ojczyzny. Natomiast Czesi wybierają kraje południa Europy. W tym roku wrocławski port lotniczy obsłuży 2,5 mln wylatujących i przylatujących pasażerów. Nowy terminal został otwarty przed Euro 2012, przybywa nam pasażerów w tempie 10 proc. rocznie. Wkrótce port może okazać się za ciasny.

- Podręcznikowo lotniska projektuje się tak, by docelowo obsłużyły dwa razy większą liczbę pasażerów niż korzysta z nich w momencie rozbudowy - tłumaczy Dariusz Kuś, prezes wrocławskiego lotniska. - Nasze też było tak zaprojektowane: jego przepustowość to ok. 4 mln pasażerów rocznie. Za mniej więcej 6 lat trzeba będzie je ponownie rozbudować - dodaje. Według prognoz już za dwa lata pęknie granica trzech milionów pasażerów, a po kolejnych trzech latach - czterech milionów.

Przebudowa infrastruktury na lotnisku bez ingerencji w bryłę terminalu pozwoli na obsłużenie o milion więcej pasażerów niż obecnie. Potem trzeba będzie powiększyć budynek. Sprawę ułatwi to, że został tak zaprojektowany, by można było przedłużyć go w obie strony o 75 metrów.

Po lewej stronie, patrząc od wejścia, do hali przylotów dobudowane zostaną kolejne stanowiska kontroli paszportowej czy też taśmy bagażowe. Po prawej do hali odlotów dostawione zostaną stanowiska odprawy bagażowej czy kontroli osobistej. Przesunie się nieco parking. Koszt całej inwestycji jest wstępnie szacowany na 120-150 mln zł.

- W 2022 roku kończymy spłacać budowę obecnego terminalu. Wtedy też odzyskamy pełną zdolność kredytową i będziemy mogli zaciągnąć zobowiązania na dalszą rozbudowę. Część inwestycji będziemy mogli pokryć z własnych środków, bo lotnisko jest spółką dochodową - zapewnia prezes Kuś.

Jeden pas startowy nam wystarczy, bo pozwoli na obsłużenie nawet 10 milionów pasażerów rocznie. Mamy już nowoczesne oświetlenie i system naprowadzania na drogę lądowania w trudnych warunkach (np. we mgle).

Kto i gdzie lata z Wrocławia? Czytaj na kolejnej stronie

Kiedy porównamy pierwszy kwartał ubiegłego roku z tym samym okresem 2016 roku, okaże się, że przybyło nam ponad 40 tys. pasażerów (przyloty i odloty razem). To wzrost o 10 proc., gdy średnia europejska to 4-5 proc. Wśród nowych pasażerów ponad połowa to obcokrajowcy: ich liczba wzrosła aż o 21 proc. Najwięcej jest Brytyjczyków i Niemców, ale to nie ich przybywa najszybciej.

W porównaniu do ubiegłego roku lotnisko obsłużyło 80 proc. więcej Ukraińców (o ok. 1300 osób więcej niż w I kwartale 2015 r.) i 65 proc. więcej Czechów (wzrost o ok. 900 osób). Dokąd podróżują?

- Obywatele Ukrainy latają z i do Warszawy, skąd są loty na Ukrainę, a także na Zachód, w interesach. Czesi wybierają kierunki na południu Europy: Hiszpanię czy Wyspy Kanaryjskie - zdradza Dariusz Kuś, prezes wrocławskiego portu lotniczego.

We Wrocławiu pracuje wielu Ukraińców (ok. 40 tys. według statystyk Powiatowego Urzędu Pracy). Czy mogliby latać do domu bezpośrednio ze stolicy Dolnego Śląska? We wtorek tanie linie WizzAir ogłosiły nowe połączenie z Kijowa do Gdańska (loty od 78 zł w obie strony). Być może i my doczekamy się tego kierunku.

Jeśli wziąć pod uwagę procenty, wśród obcokrajowców najwięcej przybyło Duńczyków - aż o... 121 proc., lecz w liczbach to wzrost z niespełna tysiąca do ponad dwóch tysięcy. Przyczyniły się do tego mistrzostwa Europy szczypiornistów rozgrywane w styczniu we Wrocławiu. Szwedów z tego powodu przybyło o 85 proc. (ok. 2,6 tys.).

- Kiedy na koncert w ramach Europejskiej Stolicy Kultury przyleciał samolot z orkiestrą symfoniczną z Budapesztu, statystyki Węgrów też poszybowały w górę - śmieje się Dariusz Kuś.

Już na poważnie potwierdza jednak, że ESK przyciągnie tysiące obcokrajowców, podobnie jak zawody The World Games 2017.

Dla przewoźników liczy się głównie potencjał biznesowy - jakie zagraniczne firmy inwestują na Dolnym Śląsku, kogo zatrudniają. Oczywiście, ważny jest też potencjał turystyczny, a wrocławianie chętnie latają choćby na południe Europy.

Wrocław nie ma się czego wstydzić - oferujemy 39 połączeń regularnych (w tym większość tanimi liniami) i 27 kierunków czarterowych realizowanych latem.

Ostatnio Ryanair zdecydował, że w bazie we Wrocławiu będzie stacjonował kolejny samolot. Dzięki temu zaoferował nam cztery nowe kierunki, w tym Madryt.

W ubiegłym roku wszystkie polskie lotniska zanotowały wzrost liczby pasażerów.

Oto czołówka (dane w milionach pasażerów za 2015 r.):

1. Warszawa, Okęcie - 11,2;

2. Kraków, Balice - 4,2;

3. Gdańsk - 3,7;

4. Katowice, Pyrzowice - 3;

5. Warszawa, Modlin - 2,5;

6. Wrocław - 2,3.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska