Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław zza szyby zabytkowego Ogórka już wkrótce

Weronika Skupin
Michał Pawlik/Polskapresse
Niedługo po Wrocławiu będziemy mogli znowu pojechać tramwajem typu Konstal 102Na, czyli popularnym Ogórkiem. Zostanie on wyremontowany dzięki miejskiemu dofinansowaniu.

Ogórki były na wyposażeniu wrocławskiego MPK do 2009 roku. I choć to stosunkowo młode tramwaje, ostatnie wrocławskie egzemplarze wpisano do rejestru zabytków.

Klub Sympatyków Transportu Miejskiego (KSTM) odkupił Konstala 102Na od Klubu Sympatyków Kolei. Teraz ma zamiar go wyremontować. - Nasz tramwaj jest jednym z trzech Konstali 102Na we Wrocławiu i jest w najlepszym stanie z nich wszystkich. W innych miastach są pojedyncze sztuki, ale zazwyczaj nie jeżdżą. Np. w Szczecinie w muzeum komunikacji jest taki "zimny eksponat" - mówi Krzysztof Kołodziejczyk z KSTM.

Z powodu małej liczby tych tramwajów są one cenne dla miłośników transportu szynowego. Były produkowane w latach 1973-1974 w chorzowskim Konstalu. - Mimo że jeszcze w 2009 roku Ogórek jeździł po Wrocławiu, udało się go wpisać do rejestru zabytków - mówi Krzysztof Kołodziejczyk.

Dzięki temu KSTM mógł się starać o dofinansowanie w konkursie Miejskiego Konserwatora Zabytków. Otrzymał je. Z miejskiej kasy na konto fundacji wpłynie 130 tys. zł.

Przegubowego Ogórka wrocławianie pamiętają głównie z niskich siedzeń, z których ciężko się było podnieść. Po remoncie tramwaju za przejażdżkę trzeba będzie zapłacić.

KSTM wynajmuje już jeden tramwaj na wycieczki. To Konstal 4N1, czyli popularna Enusia. Pierwsze dwie godziny przejażdżki Enusią kosztują 300-330 zł w zależności od trasy, a każda następna godzina - 150 zł. Można nawet zamówić sesję fotograficzną z Enusią na terenie zajezdni za 60 zł za godzinę. Ogórek też będzie dostępny dla wycieczkowiczów, ceny zapewne będą podobne.

Zabytkowe tramwaje we Wrocławiu - CZYTAJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Towarzystwo Miłośników Wrocławia opiekuje się kolejnymi tramwajami zabytkowymi: Jasiem i Małgosią, Babą Jagą, Juliuszem i Mikołajem. Oferta wrocławskich wagonów zabytkowych jest zatem bogata i ciągle się powiększa. Tramwaj Mikołaj remontowano cały ubiegły rok.

Wycieczki tymi pojazdami wykupimy we Wrocław City Tour. Cena to 349 zł za godzinę, a dodatkowo 199 zł za przewodnika w języku polskim, 259 zł za przewodnika w języku obcym. Można też odwiedzić po drodze Panoramę Racławicką (20 zł).

Baba Jaga to tramwaj typu LH - Standard, który wyprodukowano jeszcze w Breslau w 1929 r., w fabryce Linke-Hof-mann. Można nim jeździć po Wrocławiu dzięki pracownikom MPK i Muzeum Techniki.

Kolejny tramwaj to dwuwagonowy Jaś i Małgosia z 1925 r. To skład typu Berolina, czyli elektryczny, jednoczłonowy, dwustronny i dwukierunkowy. Motorniczy przebywał na otwartym pomoście, a pasażerowie w przedziale za przesuwanymi drzwiami.

Tramwaj SH Standard Juliusz - LH Standard (Lw), to inaczej Einheitswagen, czyli tramwaj elektryczny, który produkowano w latach 1925-1929 w zakładach Linke-Hofmann Werke w Breslau. Był to pierwszy tego typu tramwaj w całości konstrukcji stalowej, produkowany seryjnie na terenie Niemiec.

Ostatni z wrocławskich zabytkowych tramwajów to Konstal N Mikołaj, wagon silnikowy o bardzo prostej konstrukcji, który był produkowany po wojnie. Wiele takich wagonów powstało, by wypełnić braki po zniszczonych w czasie wojny tramwajach. Jako wzór posłużył mu niemiecki wagon wojenny Kriegs-Strassenbahn-Wagen. Konstal N posiadał drzwi otwierane ręcznie, które z czasem wymieniano na elektryczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska