Strażnicy reagują na zgłoszenie przez konkretny szpital lub ochronę, ale też sami patrolują tereny przy szpitalach: - Szpitale to teraz miejsca strategiczne. Mamy możliwość ustalenia właściciela i poproszenia go o przestawienie samochodu – tłumaczy Waldemar Forysiak ze straży miejskiej. Często taka interwencja kończy się mandatem, ale czasem konieczne jest odholowanie auta, co znacząco zwiększa koszty parkowania na zakazie. - Mandat może wynosić od 100 do 500 zł w zależności od rodzaju wykroczenia plus koszty lawety, które też pokrywa ukarany kierowca – wylicza Forysiak.
Do kontrolowania ważnych miejsc straż miejska będzie używała także dronów. Urządzenie wyposażone w kamerę z dwudziestokrotnym zoomem pozwala także szybko sprawdzić oddalone miejsca gromadzenia się ludzi, np. w parkach, gdzie z dróg i ścieżek nie zawsze widać imprezujących.
Nie przegap tych informacji
- Sutryk: Zamknięty Wrocław? Nie można tego wykluczyć
- Kobieta z koronawirusem na zakupach w Biedronce i Rossmannie
- MEN: Próbny egzamin ósmoklasisty zdalnie
- Zadzwonił pod 112 że ma koronawirusa. A był pijany
- Koronawirus we Wrocławiu: ŚRODA W SKRÓCIE
- Szpital wypisuje pacjentów, choć ci jeszcze nie wyzdrowieli
To ważne - przeczytaj
- Koronawirus we Wrocławiu: Nie żyje 67-latek
- Prokuratura: Pacjent próbował zabić ratownika z karetki
- Librus padł - dziennik elektroniczny przeciążony
- Wrocław: Ewakuacja szpitala. 16 pielęgniarek ma koronawirusa
- Pod Wrocławiem rusza izolatorium dla chorych na koronawirusa
- Tłok przed wejściem do fabryki. Ludzie boją się koronawirusa
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?