Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadzwonił pod 112 że ma koronawirusa. A był pijany

MAR
Nawet miesiąc za kratkami grozi mężczyźnie ze Szklarskiej Poręby, który zadzwonił na numer alarmowy 112 i oznajmił, ze ma wszystkie objawy koronawirusa. Okazało się, że jest zupełnie zdrowy - za to kompletnie pijany. Policja zapowiedziała skierowanie do sądu wniosku o ukaranie za wykroczenie, za które grozi do miesiąca aresztu.

Policję zaalarmowało Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Na jego alarmowy telefon zadzwonił starszy mężczyzna z informacją o objawach. Natychmiast wezwano zespół pogotowia ratunkowego. Po przebadaniu mężczyzny okazało się, że żadnych objawów nie ma. Jest – zdaniem ratowników – zupełnie zdrowy ale kompletnie pijany. Tak bardzo, że funkcjonariusze nie byli w stanie przebadać go alkomatem na obecność alkoholu w organizmie.

Policja zapowiedziała wniosek do sądu o ukazanie za wykroczenie. W myśl art 66 kodeksu wykroczeń kara 1500 zł grzywny, ograniczenia wolności (czyli prac społecznych) albo aresztu grozi każdemu kto „ chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia”.

Zobacz koniecznie

Nie przegap tych informacji

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska