Gdzie pojawią się wyspowe progi zwalniające?
Miasto zapewnia, że wyspowe progi zwalniające są na tyle wąskie, aby bez problemu mogły znaleźć się między kołami autobusów komunikacji miejskiej i na tyle szerokie, aby wymusić zmniejszenie prędkości wśród kierowców osobówek. Właśnie taki model progów zostanie zamontowany do 8 października przy:
- skrzyżowaniu ul. Hubskiej z św. Jerzego;
- skrzyżowaniu ul. Kamiennej i Komandorskiej;
- ul. Piaskowej i pl. Nankiera;
- ul. Ślężnej i Dębowej;
- ul. Ślężnej i Pułtuskiej;
- rejonie ronda Bednarza na Wojszycach;
- rejonie ronda Lotników Polskich na Psim Polu.
Zobacz też: Mamy nowy odcinek ekspresówki S3 na Dolnym Śląsku!
To nie wszystkie lokalizacje. Nowe progi zwalniające zaplanowane są na al. Wiśniowej, ul. Na Niskich Łąkach, Grota Roweckiego, na ul. Gliwickiej i ul. Księskiej. Montaż większości z nich wykonywany będzie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, jest współfinansowany przez Unię Europejską. Oprócz progów, inwestycje przewidują lokalną naprawę nawierzchni, montaż innych elementów bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz oznakowania nowej organizacji ruchu.
- Nowy próg nie jest nigdy montowany na podstawie jednorazowego wniosku. Każda zgłoszona lokalizacja jest drobiazgowo sprawdzana. W analizie wykorzystuje się m.in. dane o zdarzeniach drogowych, pozyskane np. od policji czy z mapy SEWiK. Nowe progi są montowane tam, gdzie dochodziło do udokumentowanych wypadków z udziałem pieszych. Dla przykładu: w rejonie ronda Lotników Polskich od 2017 r. doszło do 13 zdarzeń z udziałem pieszych. 12 z nich spowodowali kierowcy. Ucierpiało 9 osób, z czego 5 było ciężko rannych. Tak, progi powstają w miejscach niebezpiecznych dla pieszych – uzasadnia ZDiUM.
Nowe progi zwalniające i burza w mediach społecznościowych. Kierowcom puściły nerwy
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta opisuje, że o uspokojenie ruchu w tych miejscach wnioskowali mieszkańcy bezpośrednio lub za pośrednictwem rad osiedli. Kierowcy jednak nie oszczędzają pomysłu montażu progów zwalniających. Swoje opinie przedstawili w komentarzach na stronie Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta na Facebooku.
Dużo osób zwróciło uwagę, że w miejskim budżecie brakuje pieniędzy na remonty dróg, natomiast znajdują się środki na instalację progów zwalniających, szykan i słupków. ZDiUM odpowiedział, że równolegle realizuje różne zadania, zarówno naprawy ubytków, jak i montaż elementów bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zaznaczył, iż faktycznie środki na utrzymanie i rozwój dróg nie są nieograniczone, ale nie można całkowicie zrezygnować z jednych działań na rzecz drugich.
Kierowcy komentowali także, że progi wyspowe – mimo iż mają wymusić zwolnienie do 30 km/h – w praktyce zmuszają ich do ograniczenia prędkości do 10-20 km/h, bo z większą nie można przejechać komfortowo. Nazywają je „zwykłym badziewiem”. Część z mieszkańców opisywała, że ten konkretny model progów może doprowadzić nawet do uszkodzenia zawieszenia i kół. Według kierujących, progi zwalniające będą przeszkadzać także służbom jadącym na interwencje.
- Projekty są opracowywane w Wydziale Inżynierii Miejskiej UM, trudno podejrzewać, że ktoś chce utrudniać pracę służbom ratunkowym, choć taki zarzut zawsze pojawia się w komentarzach na naszym profilu – odpowiedział jednemu z komentujących ZDiUM.
Obiekcje kierowcy mają co do samych lokalizacji progów zwalniających.
- Rozumiem, że bezpieczeństwo pieszych jest ważne. Sam mam małe dziecko, ale nie popadajmy w skrajności. Ulica Ślężna czy też Wiśniowa, na której planujecie kolejne progi to ulice przelotowe, główne służące do szybkiego dotarcia z punktu A do punktu B. Jeśli chcecie tak bardzo poprawić bezpieczeństwo to proponuję lepiej oświetlić dane przejścia lub w ostateczności zrobić sygnalizację świetlna na żądanie. To co teraz robicie to zwykle tamowanie ruchu, utrudnianie nam życia i niszczenie naszej własności czyt. samochodów - pisze jeden z internautów.
- Na al. Wiśniowej? Serio? To może od razu na Gądowiance, Lotniczej i na A8 - komentuje kolejny.
Pojawiły się również pojedyncze komentarze, które przyklaskiwały spowalniaczom. Na przykład jeden z internautów prosi o wymuszenie zwolnienia prędkości na ul. Dembowskiego.
- Dwie szkoły, przedszkole, ogródki działkowe, a kierowcy walą jak porąbani – pisze.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?