Temat pojawił się spontanicznie, po artykule Dziennika Zachodniego na temat budowy nowoczesnych obiektów Muzeum Śląskiego, który stanie na terenie po starej kopalni Katowice. I właśnie o tę lokalizację chodzi internautom.
Dlaczego zamiast Stolicy Śląska promuje się trzecie co do wielkości miasto (po Wrocławiu i Ostrawie) regionu (czyli Katowice - przyp. red)? W podstawówce uczono mnie, że Śląsk obejmuje ziemie od Cieszyna po Zieloną Górę i Świebodzin, czy w tej kwestii coś się zmieniło?" - dziwi się internauta, podpisujący nickiem bumcykcyk.
Z kolei inny Czytelnik, o nicku - śląskie, twierdzi, że wśród Polaków pokutuje ciągle jeszcze przedwojenne nazewnictwo, gdzie Śląskiem "nazywano ten skrawek ziemi górnośląskiej, którym obdarowała niegdyś Francja Polskę. Dlatego muzeum w istocie będzie "Górnośląskie" i takaż powinna być jego nazwa. A że będzie w Katowicach ? No cóż, są pewnie mniej odpowiednie miejsca na to muzeum niż Katowice".
Specjalnie dla naszych Czytelników, o to, które z miast (Katowice, Opole, Wrocław) jest stolicą Śląska, zapytaliśmy historyka prof. Zygmunta Woźniczkę. Jednoznacznej odpowiedzi jednak nie otrzymaliśmy. Dlaczego?
- Bo każde z tych trzech miast reprezentuje inny region Śląska. Wrocław jest pradziwą stolicą, ale tylko Dolnego Śląska, historycznie, kulturowo i administracyjnie. Z kolei, jeśli chodzi o Górny Śląsk, region jest podzielony między dwa województwa, śląskie z Katowicami i opolskie z Opolem - mówi prof. Zygmunt Woźniczka.
- Podczas gdy historycznie stolicą powinno być Opole, przemysłowo sercem Śląska są Katowice, które skupiają wokół siebie pozostałe przemysłowe miasta województwa, jak Zabrze, Bytom, a nawet Gliwice, które mentalnie nadal ciągną do Opola - dodaje prof. Woźniczka.
Profesor twierdzi, że ani Katowice, ani Wrocław, ani Opole nie mogą być wyłączną stolicą całego regionu.
- Po pierwsze, Śląsk leży na dużym, rozciągniętym obszarze, a poszczególne jego części po prostu do siebie nie pasują. W Katowicach dominuje bowiem kultura industrialna, jest przemysł ciężki, są kopalnie, elektrownie, gdy tymczasem w Opolu i jego okolicach jest większy nacisk na rolnictwo, cementownie itp. Dlatego Opole i całe województwo opolskie, nazywane Zielonym Śląskiem, jest bardziej obce przemysłowej rzeczywistości wielu śląskich miast regionu - mówi profesor.
- Poza tym, kto by zarządzał tak wielkim obszarem? Byłoby to bardzo skomplikowane - pyta retorycznie prof. Woźniczka.
A Twoim zdaniem, gdzie jest stolica Śląska? Zgadzasz się z prof. Zygmuntem Woźniczką? Napisz, które miasto powinno być stolicą Śląska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
