Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wajda będzie miał ulicę we Wrocławiu? To budzi kontrowersje

Marcin Kaźmierczak
W marcu radni zadecydują czy fragment ul. Wróblewskiego będzie nosił imię Andrzeja Wajdy
W marcu radni zadecydują czy fragment ul. Wróblewskiego będzie nosił imię Andrzeja Wajdy Tomasz Hołod
Radni chcą, aby Ryszard Kaczorowski został patronem obwodnicy Leśnicy, a Andrzej Wajda - fragmentu obecnej ul. Wróblewskiego

Pięć projektów uchwał w sprawie nowych nazw ulic trafiło do społecznych konsultacji, które potrwają do 22 lutego. Dwa z nich budzą największe kontrowersje. Pierwszy zakłada nazwanie budowanej obwodnicy Leśnicy aleją Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie.

- Inwestycja dotycząca budowy obwodnicy Leśnicy była najważniejszą zlokalizowaną na zachodzie Wrocławia. Prestiż inwestycji podkreśli nazwanie wspomnianego miejsca imieniem i nazwiskiem ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego - uzasadniają radni w projekcie uchwały.

Propozycja jest zgodna z przedstawioną w grudniu przez komisję nazewnictwa ulic działającą przy Towarzystwie Miłośników Wrocławia. - Zdecydowaliśmy się na Ryszarda Kaczorowskiego, bo to postać znana w całym kraju i jako patron ma mniejszy podtekst polityczny niż Władysław Stasiak, którego patronat także był przez nas rozpatrywany - mówi prof. Bernard Jancewicz, przewodniczący komisji.

Radni z Komitetu z Rafała Dutkiewicza i Nowoczesnej chcą także, by fragment ul. Wróblewskiego pomiędzy ul. Mickiewicza a Wystawową nosił imię Andrzeja Wajdy.
- Nadanie tej nazwy uzasadnia bezpośrednie sąsiedztwo Wytwórni Filmów Fabularnych, w której powstało wiele dzieł polskiej kinematografii - czytamy w projekcie uchwały. Poza tym ze wspomnianą ulicą sąsiaduje skwer, któremu patronuje aktor Zbigniew Cybulski.

Propozycja budzi jednak sporo kontrowersji, ponieważ od śmierci reżysera minęły ledwie cztery miesiące. Miejska uchwała mówi zaś, że patronem ulicy można zostać dopiero pięć lat po śmierci.

- Istnieje jednak zapis pozwalający na wcześniejsze nadanie imienia w wyjątkowych sytuacjach. Takie sytuacje we Wrocławiu miały już miejsce. Choćby w 2012 r., zaledwie rok po śmierci swój skwer otrzymał Vaclav Havel - twierdzi Jerzy Skoczylas, przewodniczący komisji kultury, do której po konsultacjach społecznych trafią wspomniane projekty uchwał. - Podejrzewam, że jako kandydatura niebudząca kontrowersji nie spotka się ona ze sprzeciwem członków komisji - dodaje.

Innego zdania jest prof. Jancewicz. - Radni przygotowujący projekt stanowczo się pospieszyli. Nie neguję, że Andrzej Wajda był wybitną postacią, ale należałoby odczekać przynajmniej pięć lat. Nie można z wyjątku robić reguły, a taka sytuacja chyba ma miejsce w tym przypadku - podkreśla.

W myśl projektów uchwał, nazwę otrzyma także skwer położony między ulicami Bajana i Idzikowskiego na Gądowie Małym. Jego patronem zostanie ks. Leszek Jabłoński, wieloletni proboszcz tamtejszej parafii pw. Miłosierdzia Bożego. Ponadto na Grabiszynie powstanie ul. Rusznikarska, na Klecinie ul. Kabaczkowa, na Złotnikach ul. Bronowicka, a na Stabłowicach ul. Karpnicka.

Projekty uchwał po zakończeniu konsultacji społecznych trafią do komisji kultury Rady Miejskiej. Głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej podczas marcowej sesji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska