Ciało mężczyzny w wieku około 25 lat znaleziono 5 lipca przed południem w parku Zachodnim we Wrocławiu. Na miejsce przyjechała policja i karetka, a także prokuratura, która przejęła śledztwo w tej sprawie.
Początkowo z nieoficjalnych informacji wynikało, że mężczyzna miał założony na głowę worek, a wokół szyi zaciśnięty miał przewód słuchawkowy. W piątek (7 lipca) odbyła się sekcja zwłok. Co na jej podstawie ustaliła wrocławska prokuratura?
- Wstępnie wykluczamy udział osób trzecich. Nic nie potwierdza, aby ktokolwiek przyczynił się do śmierci tego mężczyzny. Trwają jeszcze ustalenia, realizowane są pozostałe czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Potwierdzam wcześniejsze medialne doniesienia, że mężczyzna miał założony worek na głowie, owinięty przewodem słuchawkowym – mówi portalowi GazetaWroclawska.pl prokurator Anna Placzek-Grzelak z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Prokurator dodaje, że w sprawie została zabezpieczona duża liczba nagrań monitoringu okalającego teren parku, który także będzie analizowany.
- Trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości mężczyzny. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów – zaznacza prokurator Placzek-Grzelak.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?