Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek (7 lipca) w nocy w Strzelinie (woj. dolnośląskie). Straż pożarna dostała wezwanie do płonącej altanki na ogródkach działkowych. Po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli w niej ciało. Pialiśmy o tym tutaj:
- W wyniku działań funkcjonariuszy policji oraz prokuratury i biegłych ustalono, że denatem jest 39-letni mężczyzna, który od pewnego czasu był osobą bez stałego miejsca zamieszkania. Wstępna hipoteza dawała podstawy do wniosku, że nie był to nieszczęśliwy wypadek i do śmierci mężczyzny przyczyniły się inne osoby - mówi asp. Łukasz Porębski z Komendy Powiatowej w Strzelinie.
Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 43-latka oraz 33-letnią kobietę, którzy pozostawili martwego 39-latka na terenie ogródków działkowych, na których wybuchł pożar. Dowody jasno wskazały na to, że w trakcie libacji wywiązała się awantura.
- Sprawcy uderzali mężczyznę w głowę, kopali go i zadawali mu ciosy twardym przedmiotem, powodując u niego obrażenia ciała skutkujące zgonem - dodał asp. Porębski.
Sprawcy uciekli z miejsca zbrodni. Po pewnym czasie wrócili, aby zatrzeć ślady. Schowali ciało w altanie, a następnie ją podpalili.
- W niedzielę (9 lipca) zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu sprawców. Zebrany do tej pory materiał dowodowy pozwolił przedstawić zarzut, za który grozi im do 25 lat pozbawienia wolności - zakończył asp. Porębski.
Tutaj doszło do zbrodni:
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
