Remont podwórza przy Podwalu we Wrocławiu został wstrzymany. Zarządca terenu tak nakazał

- Nie ma tutaj żadnego placu zabaw i dzieci nie mają na tym podwórku co robić. Jest tu niebezpiecznie, jeżdżą samochody, ponieważ duża część terenu jest przeznaczona pod parking. Z tego względu nie można także grać w piłkę, aby nie uszkodzić pojazdów - mówi Monika Zieleniak, mieszkanka kamienicy przy Podwalu.

Czytaj też: Mężczyzna z gnijącą ręką już nie będzie straszył wrocławian?

Podwórko przy ulicy Podwale jest bardzo zaniedbane. Od kilkunastu lat nie było tam żadnego remontu, a ściany budynków i nawierzchnia są w coraz gorszym stanie. Z tego względu mieszkańcy sami odmalowali mur, aby nieco odmienić i uatrakcyjnić przestrzeń. W planach było także stworzenie placu zabaw.

- Gdy zobaczyłem, że jedyną atrakcją jest kałuża, która powstaje przez zapchaną studzienkę kanalizacyjną to coś we mnie pękło. A około 15 lat temu była tu piaskownica, którą też sami wykonaliśmy jako mieszkańcy. Była zjeżdżalnia, drabinki i zostało to zlikwidowane na rzecz parkingu – dodaje pan Robert Kierzkowski, inicjator akcji.

Mieszkańcy jednak wstrzymali się z pracami, ponieważ jak sami przyznają administracja terenu nakazała wstrzymanie ze względu na brak potrzebnych zgód. Teren podwórka przy ulicy Podwale ma dwóch właścicieli – Zarząd Zasobu Komunalnego i wspólnotę mieszkaniową, którą obsługuje WRO-DOM.

Mieszkańcy, na własny koszt pomalowali mur, który należy do wspólnoty. W planach było także zrobienie wylewki, aby wyrównać betonową powierzchnię.

Zobacz też: Ależ odkrycie! Skarby na dnie studni na zamku Grodziec

- Inicjatywy oddolne mieszkańców są jak najbardziej mile widziane, bo pozwalają odmienić szarość tych podwórek. Jednak należałoby to zgłosić i omówić ze wspólnotą i ustalić plany. Z naszej strony nikt nie stopował tych prac – mówi Elżbieta Sieradzka, prezes WRO-DOM.

Oprócz części, która została odmalowana, to większość podwórka należy do miasta. Mieszkańcy zwrócili się oficjalnie o zagospodarowanie terenu. Złożyli w tej sprawie petycję. Jednak jak przyznaje Zarząd Zasobu Komunalnego, gmina nie planuje do 2025 roku remontu tego podwórek, którymi zarządzają. Mieszkańcy Podwala czekają teraz oficjalną odpowiedź w tej sprawie.