Poszukiwania mężczyzny, który wyskoczył z mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu. Służby ratunkowe kolejny dzień sprawdzają Odrę

AKTUALIZACJA

4 stycznia - godz. 13:50
Ratownicy sprawdzali w ostatnich dniach obszar od mostu Grunwaldzkiego do mostu Pokoju i bulwaru Dunikowskiego. Nie znaleziono tam żadnych obiektów pod wodą, które zwróciłyby ich uwagę.

- To nie wyklucza, że te obiekty mogą się za chwilę pojawić, więc nadal będziemy sonarować ten obszar. Dziś przesunęliśmy się jednak nieco dalej. Kierujemy się w kierunku elektrowni wodnej. Badamy rzekę wzdłuż ul. Grodzkiej, przy mostach Pomorskim południowym i Uniwersyteckim południowym. Kierujemy się w kierunku wyspy Słodowej - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Dariusz Gwiaździński, koordynator Wodnej Grupy Szybkiego Reagowania.

Przez pogarszające się warunki atmosferyczne ratownicy mają utrudnione zadanie. Poszukiwania mężczyzny Wodnej Służby Ratowniczej trwają od wtorku (2 stycznia).

2 stycznia - godz. 20:15
Ratownicy z WGSR (Wodnej Grupy Szybkiego Reagowania) prowadzą poszukiwania zaginionego chłopaka. Około godz. 22 poszukiwania, najprawdopodobniej, zostaną przerwane. Będą wznowione w dniu jutrzejszym (3 stycznia) od samego rana.

***

We wtorek (2 stycznia) ratownicy z Wodnej Służby Ratowniczej przystąpili do poszukiwań mężczyzny, który w nocy z niedzieli na poniedziałek (31 grudnia/1 stycznia) miał wskoczyć do Odry. Akcja poszukiwawcza rozpocznie się w okolicy mostu Grunwaldzkiego, skąd w kolejnych dniach ratownicy będą badać teren w dół rzeki.

Jak przekazuje w rozmowie z dziennikarzami Gazety Wrocławskiej Dariusz Gwiaździński, koordynator Wodnej Grupy Szybkiego Reagowania, ratownicy WSR będą dzisiaj przerzucali łodzie i najprawdopodobniej zajmą się sonarowaniem. Działania potrwają kilka dni; do odwołania.

Na miejscu znajduje się już łódź policyjna.

Przypominamy, że w Nowy Rok służby kilkukrotnie były wzywane w okolicę mostu Grunwaldzkiego. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło zaledwie minutę po północy.

Tak zdarzenia z nocy sylwestrowej opisują w mediach społecznościowych ratownicy:

Dla naszych ratowników noc sylwestrowa nie była spokojna. Zaraz po północy odebrali oni zgłoszenie dotyczące osoby przebywającej w wodzie między mostem Grunwaldzkim a mostem Pokoju. Na miejsce ratownicy WSR dotarli jednocześnie z Jednostką Ratowniczo-Gaśniczą nr 1. Przeszukiwano rzekę i nabrzeża wspólnie ze strażą, policją i policją wodną od mostu Grunwaldzkiego do mostów Pomorskich łącznie z Wyspą Słodową gdzie z okazji Sylwestra przebywało bardzo dużo ludzi. W międzyczasie ustalenia miały wskazywać, że osoba została wyciągnięta z wody przez osoby postronne jednakże nie udało się tego potwierdzić ani zlokalizować poszkodowanego i potencjalnych ratujących.

W tym miejscu są prowadzone działania służb:

Zobacz też: