- Być może ten kolor jest szokujący, ale ludzie się do niego przyzwyczają - mówi prof. Janusz Dobesz z Instytutu Historii Sztuki i Techniki Politechniki Wrocławskiej. Dodaje, że właśnie tak, w 1860 r., pierwotnie pomalowany był budynek.
Inwestor, którym są PKP, projektant (Grupa 5 architekci) i miejski konserwator zabytków początkowo mieli inne plany. Zakładali, że cały gmach przypominać będzie ten z 1905 r., czyli z czasów, kiedy został on rozbudowany. Dworzec Główny był wówczas szarozielonkawy, w bardzo jasnym odcieniu. Od tej koncepcji jednak odstąpiono.
Badania nad kolorem i 300 odkrywek (badanie polegające na ściąganiu koloru warstwa po warstwie) pokazały, że kolejowy budynek miał niejednolitą barwę, a pierwsza okazała się pomarańczowa.
- W czasie, w którym budowano ten obiekt, w Europie królowały intensywne barwy. Miasta były kolorowe - przekonuje prof. Dobesz.
Cały budynek dworca nie będzie jednak przypominał pomarańczy. A to dlatego, że części dobudowane później będą miały swoje barwy. W szarozielonej tonacji (tej z 1905 r.) mają być utrzymane wschodnie i zachodnie wejścia do hali dworca, a także hala kas. A żeby budynek nie wyglądał jak jedna, masywna bryła, detale będą w odcieniach piaskowca.
Prof. Agnieszka Zabłocka-Kos z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego, która również brała udział w ustaleniu barwy Głównego, jest przekonana, że ta rekonstrukcja kolorystyczna, wyjątkowa w Polsce i Europie, stanie się wzorem dla remontów innych tego typu obiektów.
Na razie pod znakiem zapytania stoi kolorystyka wnętrz. Wiadomo, że była ona jeszcze bardziej intensywna niż elewacja. Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator zabytków, nazywa to kolorystycznym szaleństwem. Jest jednak za wcześnie, by mówić, na jaką barwę holu i pomieszczeń zdecydują się specjaliści. - Ten proces jest przed nami - tłumaczy Hawrylak-Brzezowska.
Modernizacja Dworca Głównego we Wrocławiu ma się zakończyć w połowie 2012 r. Inwestor zapewnia, że zdąży na czas ze wszystkimi pracami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?