Poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Hreniak podczas konferencji prasowej w zdecydowanych słowach zaopiniował tzw. nowy Zielony Ład, czyli raport C40 Cities.
- Zbliżające się wybory parlamentarne są niezwykle ważne z punktu widzenia polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ale także polityki wewnętrznej i klimatycznej. Środowisko liberalno-lewicowe chce przeprowadzić rewolucję, która nie stawia człowieka w centrum środowiska, tylko uznaje go za narzędzie. Środowisko konserwatywne chce poprawiać jakość środowiska, ale w ujęciu człowieka. To człowiek ma być centrum - mówił poseł Hreniak.
Przypomniał założenia raportu C40. To m.in. o ograniczenie dostępu do mięsa, którego rocznie na osobę ma przypadać jedynie 16 kg. Co do nabiału ustalono limit 90 kg rocznie i 8 sztuk nowych ubrań rocznie. Ograniczenia dotyczą także posiadania samochodów osobowych oraz podróży samolotem.
- To mi przypomina czasy słusznie minione, czasy komunizmu, kiedy także próbowano stworzyć nowego człowieka. Przeprowadzano inżynierię społeczną. Mówiono ludziom jak jeść, jak żyć, w co się ubierać, co posiadać i gdzie podróżować. Dzisiaj ta szkodliwa ideologia powraca. To niezwykle niebezpieczne w ujęciu wolnościowym i społecznym, ale także pod względem gospodarczym. Znacza część Polaków żyje z rolnictwa, przemysłu spożywczego, mechaniki samochodowej i turystyki. Co się z nimi stanie, kiedy wdrożymy te mechanizmy środowisk liberalno-lewicowych? - pyta poseł PiS.
Zaznacza, że liderzy Platformy Obywatelskiej już wycofują się z pewnych założeń, ale to gra polityczna.
- O tym wszystkim mówi bezpośrednio lider PO Rafał Trzaskowski. Jeżeli PO wygra wybory w październiku, będzie miała ogromny wpływ na bieg tych spraw w Polsce. Ostatnio Trzaskowski na jednym z konkursów młodzieżowych stwierdził, że już pewne elementy C40 są wdrażane na poziomie Warszawy. Dzisiaj PO z pewnych słów próbuje się wycofać, ale wiemy doskonale, że co innego mówi Platforma przed wyborami, a co innego realizuje później - stwierdził Paweł Hreniak.
Zwraca uwagę, że kiedyś mówiono o pomysłach liberalno-lewicowych, że są zbyt szalone, niemożliwe do realizacji, a dzisiaj się je w Europie Zachodniej stosuje. Podaje przykład eutanazji i to w dodatku niekoniecznie osób pełnoletnich. - To dowód na to, że wszelkie rzeczy, które wydają nam się dziś szalone, mogą być realizowane. Dlatego deklaruję, że jako poseł Prawa i Sprawiedliwości wraz z moim klubem parlamentarnym nigdy nie zgodzimy się na te szalone pomysły inżynierii społecznej, bo to nam przypomina złe czasy komunizmu - podsumował parlamentarzysta.
PRZECZYTAJ TEŻ:
- Te przedmioty możesz kupić w internetowym sklepie AMW - rarytasy z demobilu
- Czego to ludzie nie wypiszą... sobie na skórze. Zobaczcie te tatuaże! [ZDJĘCIA]
- Wielka awantura na wrocławskim Rynku. Kierowca: Przecież zawsze tak robimy!
- Uwaga! We Wrocławiu grasują włamywacze. Gdzie byli ostatnio widziani? [LISTA MIEJSC]
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?