Nowa hala tenisowa powstaje przy Parku Południowym we Wrocławiu. Kiedy otwarcie? [FILM, ZDJĘCIA]

Do lipca 2021 roku korty przy ulicy Pułtuskiej we Wrocławiu należały do Krzyckiego Klubu Tenisowego. Miejska gminna spółka WCT (Wrocławskie Centrum Treningowe) Spartan przejęła teren i przedstawiła nowy plan zagospodarowania terenu.

- Chcemy tu dokonać doinwestowania, aby podnieść jakość tego obiektu. On zawsze miał charakter tenisowy i nie chcemy go zmieniać. Nie da się ukryć, że przyda mu się "odświeżenie" - mówi nam Maciej Moczko, rzecznik WCT Spartan.

Obiekt przy ulicy Pułtuskiej miał przed remontem 11 kortów tenisowych, z czego cztery były przykryte starym i wysłużonym balonem. Należało go rozebrać z powodów estetycznych. Teraz wykonawca inwestycji (P.W. Central Kort Aleksander Michałowski) ma 7 miesięcy na realizację I etapu inwestycji za prawie 4,9 mln złotych.

• budowę hali tenisowej z pięcioma kortami tenisowymi o nawierzchni betonowej,
• budowę ścianki do ćwiczeń gry w tenisa, wraz z polem gry,
• utwardzenie terenu o nawierzchni szutrowej,
• wykonanie opaski żwirowej wokół krytych kortów tenisowych,
• budowę ogrodzenia panelowego istniejącego punktu gazowego.

- Korty tenisowe, które były dotąd dostępne dla mieszkańców, pozostaną otwarte. W miejscu starego balonu tenisowego, który został zdemontowany, powstaną lekkie, drewniane, łukowate konstrukcje. Przykryją one pięć kortów o twardej nawierzchni. Znajdą się w tym samym miejscu, co stary balon i spowodują wydłużenie okresu korzystania z kortów o sezon jesienno-zimowy – tłumaczy Maciej Moczko.

Pierwsi gracze mają zagrać tam już we wrześniu 2023 roku.

Inwestycja zakłada w przyszłości dwa kolejne etapy:

• II etap obejmie budowę nowego budynku kortowego, który znajdzie się mała gastronomia, sanitariaty i szatnie. Może się tam też pojawić sauna i odnowa biologiczna.
• III etap (końcowy) to zagospodarowanie terenów zielonych.

W styczniu 2022 roku okoliczni mieszkańcy obawiali się, że po przejęciu terenów przez WCT Spartan, dojdzie tam do "betonozy" lub teren zostanie szybko sprzedany deweloperowi mieszkaniowemu. Lokalnej społeczności zależało na zachowaniu starodrzewu położonego w obrębie ulic: Pułtuskiej, Ślężnej i Sudeckiej. Powstała nawet petycja, którą w ramach protestu podpisało około 2,5 tys. osób.

- Pytanie, czy na pewno taka inwestycja musi powstać akurat w parku Południowym. Proponujemy przekazanie spółce miejskich terenów położonych przy tzw. Promenadzie Krzyckiej, w pobliżu zbudowanej hali sportów walki – mówił wówczas Miłosław Czekaj, prezes zarządu rady osiedla Borek.

Rzecznik WTC Spartan i projektant uspokajają, że inwestycja musiała być konsultowana z Konserwatorem Zabytków. Wykonawca otrzymał szczegółowe wytyczne i zrezygnował m.in. z łącznika między halą i budynkiem kortowym.

- Po konsultacjach z dendrologami i konserwatorem musieliśmy z niego zrezygnować - powiedział projektant Maciej Szarapo.