Jak tłumaczy rzecznik MPK na Facebooku, przystanek podwójny to taki, na którym na raz może zatrzymać się więcej niż jeden tramwaj. "Dzięki temu, w jednym czasie mogą dokonywać wymiany pasażerów. Takie rozwiązanie stosuje się po to, aby więcej pojazdów mogło przejechać na jednym cyklu świetlnym. Pozwala to płynniej się przemieszczać" – pisze Agnieszka Korzeniowska z MPK.
Okazuje się bowiem, że wielu pasażerów ma z tym kłopot. "Sądzą, że przystanek podwójny to taki, na którym tramwaj zatrzyma się raz na jednym miejscu, a za chwilę ponownie na kolejnym. Kiedy odjeżdża pojawia się rozczarowanie i niezadowolenie, które trafia do nas w postaci skargi. Chcemy uniknąć takich nieporozumień. Wszystkie przystanki podwójne są odpowiednio oznaczone. Ale jak się okazuje to nie wystarcza. Chcemy prosić Was o pomoc" – zwróciła się rzecznik MPK do pasażerów.
Zapytaliśmy o taką sytuację motorniczych. – Przystanek Arkady Capitol na Piłsudskiego w kierunku placu Legionów to chyba najlepszy przykład niewiedzy pasażerów. Pierwszy tramwaj zatrzymuje się na wysokości wysepki, a drugi nieco dalej, na wysokości przystanku wiedeńskiego. Pomijam fakt, że kierowcy często ignorują ten drugi postój i wjeżdżają na przystanek wiedeński, ale pasażerowie też go igorują. Nie podchodzą do drugiego tramwaju, mimo że przystanek jest oznaczony jako podwójny. Ci chcący wysiąść nie wciskają przycisków na przystanku wiedeńskim i jadą na plac Legionów. Tam mają pretensje, że nie zatrzymaliśmy się przy Capitolu – opowiada motorniczy. Jego zdaniem rozwiązanie jest proste i czytelne, ale pasażerowie niedoinformowani.
W komentarzach pod prośbą MPK o sugestie czytamy, że niektórzy przystanki podwójne brali za takie, gdzie zatrzymywać się mogą i tramwaje, i autobusy, czyli ogółem dwa typy pojazdów, a nie dwa w jednej chwili. Informacja jest, ale nie każdy się z nią zapoznaje. W jaki sposób można dotrzeć do pasażerów? Czekamy na komentarze, przekażemy je MPK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?