Okazuje się, że we wrocławskim magistracie są takie plany. Urzędnicy chcą, by tramwaj 33 plus dojeżdżał dalej – do pętli przy ul. Mickiewicza, gdzie teraz zatrzymują się tramwaje linii 9 i 17. Dziś Plusy dojeżdżają tylko do pętli przy al. Paderewskiego.
Najogólniej mówiąc – nie jest tam zbyt estetycznie, brakuje też zaplecza dla kierowców. Jest co prawda toaleta, ale... notorycznie zamknięta.
- Ale żeby tramwaj dojeżdżał dalej, musimy przebudować pętlę na Sępolnie przy ul. Mickiewicza. Jest ona nieprzystosowana do tego, by jeździły tam nowoczesne skody. Te tramwaje są długie i dlatego nie mieszczą się na łukach torowiska – tłumaczy Zbigniew Komar, zastępca dyrektora departamentu infrastruktury i gospodarki.
Pętla byłaby więc powiększona. Promienie skrętu na łukach byłyby większe, a przy wjeździe na pętlę tramwajową pojawiłby się kolejny tor, który pozwoli na wyprzedzanie się tramwajów. Do tego zatrzymywałyby się tam nie tylko autobusy miejskie, ale także linie podmiejskie jadące od strony Jelcza – Laskowic. Pasażerowie tych autobusów mogliby tam łatwo przesiąść się do tramwajów. Na pętli wymieniona byłaby też nawierzchnia. Teraz autobusy jeżdżą tam po starej kostce kamiennej.
Prawdopodobnie trzeba będzie też przebudować pawilony handlowe stojące przy torach oraz wyciąć pobliskie drzewa. Koszt takiej renowacji to około 20 milionów złotych, bo nie jest to drobny remont, a poważna inwestycja. W urzędzie gotowy jest już projekt. Urzędnicy chcą na to pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej, które przyznawane będą w budżecie na lata 2014- 2020. Nie wiadomo, kiedy dokładnie pętla zostanie przebudowana, ale według Zbigniewa Komara może to nastąpić w ciągu 3 do 5 lat.
Co ciekawe, torowisko na Sępolnie było niedawno odnawiane. W 2011 roku wymieniano szyny i podkłady wzdłuż ul. Mickiewicza – także na łukach torowych, jak również trakcję tramwajową oraz dwie zwrotnice i dwie krzyżownice już na terenie pętli. Roboty kosztowały 4,5 mln złotych. Czy wtedy nie można było już powiększyć łuków dla tramwajów skoda?
- Wtedy wymienialiśmy tylko torowisko. Teraz mówimy o gruntownej przebudowie, gdzie wymienione będzie prawie wszystko. To zupełnie inna skala działania – tłumaczy dyrektor Zbigniew Komar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
