Sprawą zajął się reporter Bartosz Józefiak:
Urzędnicy przekonują, że w wypadku powodzi wał na Kozanowie nie będzie stanowił zagrożenia dla osiedla Maślice. Kozanów zalewany jest bowiem przez tzw. cofkę z rzeki Ślęzy (woda, która nie może ujść do Odry i nie mieści się w Ślęzie wylewa przy jej ujściu) zaś Maślice mogą być zalane przez Odrę.
- Maślice chronione są trzema wałami: prawym rzeki Bystrzycy, wałem rzeki Odry (długości 4 km) od ujścia rzeki Bystrzycy do ul. Potokowej i wałem rzeki Ślęzy (dl. 848 m) - wylicza Julia Wach z magistratu. Remont dwóch ostatnich ma zakończyć się w 2014 r.
Dr hab. inż. Czesław Szczegielniak - hydrolog z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu: - Rzeczywiście podczas powodzi, gdy nie było wału na Kozanowie, osiedle stało się czymś w rodzaju zbiornika retencyjnego. Dawało ochronę innym osiedlom, ale ten wpływ był minimalny. Po wybudowaniu wału sytuacja nie zmieniła się dla innych osiedli. Na pewno bezpieczniejszy jest sam Kozanów, ale nie zmniejszyło się bezpieczeństwo sąsiednich terenów.
Naukowiec podkreśla, że wał został wybudowany jako część Wrocławskiego Węzła Wodnego i łączy się z ochroną całego miasta przed powodzią.
W ramach budowy m.in. zostanie pogłębione i poszerzone dno Odry od stopnia Rędzin do ujścia rzeki Widawy, przebudowa stopnia Rędzin i budowa nowego nowego wału na Odrze odsuniętego o ponad 500 metrów od istniejącego już wału (poniżej stopnia Rędzin, naprzeciw Maślic).
- Suma tych badań sprawi, że Wrocław będzie dużo lepiej chroniony przed powodzią. Inwestycje wchodzą w fazę realizacji. Ich zakończenie nastąpi za ok. trzy lata - mówi dr Czesław Szczegielniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
