Mega inwestycje szansą na rozwój

Ostatnie lata przyniosły przyspieszenie dużych inwestycji, takich jak fabryka PepsiCo w Świętem k. Środy Śląskiej. To nie tylko 1,5 miliarda złotych nakładów inwestycyjnych, ale przede wszystkim: najnowsze, zeroemisyjne technologie, ekologiczna produkcja i szansa dla lokalnego rolnictwa.

Prezes Bożek wymienia kilka powodów, dla których „najgłośniejszą” inwestycją ostatnich kilku miesięcy jest kolejna firma – Intel. Pierwszy powód jest taki, że to największa inwestycja w wolnej Polsce. Powód drugi – używa najnowocześniejszych, zeroemisyjnych technologii. Trzeci powód – zmienia układ geopolityczny Polski, a powód czwarty, podkreślany przez Bożka, to gwarancja bezpieczeństwa Polek i Polaków: „Jestem o tym przekonany, że tego typu zakład, z najnowszymi technologiami, to też bezpieczeństwo Polski” – dodaje prezes LSSE.

Na pytanie dlaczego fabryka ma zmienić układ geopolityczny w Europie, odpowiada: „Za kilka lat z Polski, z serca Europy, będą wychodziły w świat półprzewodniki, czyli materiały kluczowe dla każdej branży i gałęzi przemysłu, które dziś są deficytowe. Dodatkowo będziemy wysyłać na cały świat nie podzespoły, a finalny, kluczowy produkt – to czynnik powodujący zmianę geopolityczną w całej Europie Środkowej”.

Przemysław Bożek podkreśla, że dzięki aktywności polskich Specjalnych Stref Ekonomicznych 5 miliardów złotych zostanie przekazanych na uzbrojenie terenów inwestycyjnych. To pieniądze, które trafiają do samorządów – jak zaznacza prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – nie tylko tych zarządzanych przez Prawo i Sprawiedliwość, dodając znaczenie merytorycznej ocenie realnych inwestycji.

Zdaniem prezesa Bożka, najważniejszą ideą współpracy z samorządami jest odwrócenie całego „dotychczasowego układu”. Młodzież z małych i średnich ośrodków wyjeżdżała do wielkich miast, zdobywała tam wykształcenie i doświadczenie, nie myśląc już o powrocie. Dziś młodzi wracają do swoich rodzinnych miejscowości, bo tam, dzięki dużym inwestycjom, znajdują świetne możliwości zatrudnienia lub prowadzenia biznesu. W związku z tym, że mniejsze ośrodki oferują też coraz lepsze warunki do życia – powstała synergia gwarantuje im jeszcze lepszy rozwój.

Utworzenie Polskiej Strefy Inwestycji to, zdaniem Przemysława Bożka, jedna z najlepszych decyzji polskiego rządu. Dzisiaj już nie mamy wydzielonych terenów przeznaczonych pod inwestycje. Cała Polska jest Strefą Ekonomiczną, zatem każdy teren, jeśli pozwala na to plan zagospodarowania przestrzennego, może otrzymać decyzję o wsparciu.

Oczywiście duże inwestycje napędzają całą gospodarkę. Przykład Głogowa pokazuje, jak 2 miliardy złotych przeznaczone na uzbrojenie terenu, gwarantują miejsca pracy, pozwalają na przyciągnięcie inwestycji, a w dalszej kolejności – rozwój lokalnego, małego biznesu. Specjalne Strefy Ekonomiczne dokonały analizy wszystkich terenów i takich kilkusethektarowych obszarów w Europie jest bardzo mało, zatem oferta np. 400 hektarów uzbrojonego terenu, z kanalizacją, infrastrukturą, drogami dojazdowymi i obwodnicami, jest dla inwestorów „samograjem”. W ten sposób Polska przestaje być „montownią”, a przyciąga do siebie najnowsze technologie i oferuje światu gotowe, najnowocześniejsze produkty.

„Jestem przekonany, że w perspektywie 10 lat możemy stać się najważniejszą, pod względem biznesowym, częścią Unii Europejskiej” – mówi prezes LSSE.

Warunkiem jest odpowiednia troska o to, co oferują nasze lokalne rynki. Strefy Ekonomiczne organizują klastry (LSSE: edukacyjny, lotniczy, motoryzacyjny, technologii kosmicznych, elektromobilności), stąd partnerskie szkoły patronackie uczące przedsiębiorczości i kształcące uczniów na potrzeby konkretnych inwestorów. Nowym pomysłem Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej jest „Akademia Przedszkolaka”, podczas której najmłodsi będą uczyć się m.in. podstaw programowania i robotyki.

Prezes Bożek deklaruje, że zadba o to, by na żadnym poziomie kształcenia nie zapomniano o pielęgnowaniu języka polskiego i historii.