Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuratorium: Wyjazd z Salezjańskiego Gimnazjum w Lubinie nie był nigdzie zgłoszony

Ewa Chojna
Dyrektor Salezjańskiego Gimnazjum w Lubinie nie zgłosił wakacyjnego wyjazdu z przyszłymi pierwszoklasistami do kuratorium. To jedna z nieprawidłowości jaką wykryli wizytatorzy w trakcie kontroli w szkole. Kolejne mają dotyczyć m.in. nieprawidłowości w pracy psychologa i pedagoga szkolnego. Przedstawiciele kuratorium nie chcą jednak podawać szczegółowych informacji do czasu kiedy zalecenie pokontrolne nie zostaną przesłane do księdza dyrektora szkoły Marcina Kozyry.

- Zorganizowany wyjazd integracyjny nie był zgłoszony do kuratorium oświaty jako forma wypoczynku letniego, a w tym okresie tylko taki mógł mieć charakter - mówi Janina Jakubowska, rzecznik prasowy wrocławskiego kuratorium. - Tylko tyle na dzisiaj mogę powiedzieć, ponieważ pismo najpierw musi dotrzeć do dyrektora szkoły.

Sprawa tzw. otrzęsin pierwszaków w lubińskim gimnazjum salezjańskim nadal wywołuje emocje. Na zdjęciach z wycieczki zorganizowanej pod koniec sierpnia br. widać jak 14-letnie dzieci klęczą przed dyrektorem szkoły, księdzem Marcinem Kozyrą i twarzami dotykają jego kolan pokrytych białą pianą. Według jednych jest to bita śmietana, której puszka widnieje na fotografiach. Dyrektor oraz uczniowie szkoły twierdzą, że na kolanach znajdowała się pianka do golenia.

Sprawą zajęła się prokuratura, do której wpłynęło zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa od Armanda Ryfińskiego, posła Ruchu Palikota.

- Te zdjęcia mną wstrząsnęły - powiedział nam. - Jeżeli rodzice nie widzą w tym nic złego, moim zdaniem ktoś powinien się przyjrzeć czy właściwie sprawują opiekę nad swoimi dziećmi. To, że zdjęcia z otrzęsin umieszczono na oficjalnej stronie szkoły źle świadczą o całym gronie pedagogicznym placówki. Autorytet księdza, dyrektora i nauczyciela sprawił, że te niczego nieświadome dzieci zostały po prostu wykorzystane seksualnie.

Poseł Ryfiński wyraził również nadzieję, że prokuratura podejmie właściwe kroki w tej sprawie, a osoby odpowiedzialne poniosą konsekwencję swoich czynów.

Tymczasem prokuratura przesłuchała już księdza Marcina Kozyrę. Śledczy otrzymali również listę z nazwiskami uczestników wycieczki, w której udział wzięło 17 nauczycieli, 86 uczniów i pięciu animatorów. Oprócz tego przesłuchani przez policję zostaną rodzice dzieci biorących udział w wycieczce.

- Po przesłuchaniu tych osób prokurator podejmie decyzję o podjęciu dalszych kroków w tej sprawie - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Sprawę bada również Marek Michalak, rzecznik praw dziecka. Na wnioski kuratorium czeka również Krystyna Szumilas, minister edukacji narodowej.

- Kontrola dobiegła końca, przygotowywana jest dokumentacja pokontrolna. W ciągu najbliższych dni Ministerstwo Edukacji Narodowej pozna wyniki kontroli - poinformowało nas biuro prasowe rzecznika MEN.
Ani dyrektor Kozyra, ani pracownicy szkoły nadal nie komentują sprawy. Kiedy zadzwoniliśmy do gimnazjum i wytłumaczyliśmy o czym chcemy rozmawiać, sekretarka stwierdził krótko "Dziękujemy, do widzenia" po czym odłożyła słuchawkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska