Komisja działa od 1966 roku. Ma głos doradczy, z którego wcześniej - jak zapewnia Jancewicz - chętnie korzystano. - Ale od kilkunastu miesięcy nasza praca jest lekceważona przez radnych z komisji kultury - mówi nam prof. Jancewicz. - Dlaczego? Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć.
Formalnie jest tak, że o nowych nazwach wrocławskich ulic decydują radni na głosowaniach podczas sesji. Wcześniej jednak opinię wystawia komisja kultury. - Pomysły radnych z komisji kultury nie zawsze są dobre - mówi Bernard Jancewicz i podaje przykład ulicy Logicznej na Ratyniu. - To zła nazwa, informowaliśmy o tym radnych. Zła, ponieważ ulica nie może być logiczna, czy też nielogiczna - tłumaczy nam szef komisji nazewnictwa. - Jednak nasze argumenty nie przekonały radnych.
Ostatnio prof. Jancewicz starł się z radną Wandą Ziembicka - Has. Poszło o ulicę Aleksandra hrabiego Fredry (uliczka łącząca pl. Uniwersytecki z ul. Grodzką - przyp. red). Jancewicz uważa, że w polskiej tradycji w nazwach ulic nie umieszcza się tytułów arystokratycznych. - Po drugie, jesteśmy przeciwni umieszczaniu nazw osobowych w ścisłym Starym Mieście. Ten obszar jest pomnikiem historii, więc mogą na nim być tylko nazwy historyczne - dodawał prof. Jancewicz.
Radna Ziembicka takimi sformułowaniami była oburzona. - Nie zgadzam się z kontynuacją niedobrych praktyk z czasów komuny, kiedy to unikano tytułów arystokratycznych - mówi nam Ziembicka.
Ostatecznie na ostatniej sesji rady miejskiej, ulica Aleksandra hr. Fredry została przegłosowana. Zaledwie dwóch radnych wstrzymało się od głosu. - Nie poparłem takiego pomysłu, ponieważ komisja TMW jest przeciwna - mówił radny Rafał Czepil.
SZYKUJE SIĘ NOWA ODSŁONA KONFLIKTU - TERAZ O ULICĘ PROWADZĄCĄ DO NOWEGO SZPITALA - CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE
A radna Ziembicka dodaje, że komisja kultury z nikim nie odrzuca współpracy, jeśli chodzi o nazewnictwo ulic. - Nie chce jednak suchych pism z tym, że członkowie TMW się nie zgadzają z daną propozycję. Wolę dyskusję. Przecież każdy może przyjść na nasze obrady.
Dlaczego teraz rzadziej korzysta się z rad prof. Jancewicza i komisji TMW? - Nasza komisja stała się bardziej aktywna, a na pewno działamy prężniej niż kiedyś. Jest nas wielu, sporo dyskutujemy - mówi nam radna Ziembicka, nie odpowiadając wprost na pytanie.
Pod koniec miesiąca szykuje się kolejna odsłona konfliktu. Wtedy bowiem ma być głosowana nazwa ulicy, którą dojedziemy do nowego szpitala na Stabłowicach. Zaproponowano, aby nadać jej imię generała Augusta Emila Fieldorfa. - Nazwisko generała pasuje raczej do Ołtaszyna i Wojszyc, gdzie są patroni tej kategorii. Jeśli już ma być nazwa osobowa, niech to będzie ktoś związany z naukami medycznymi, gdyż projektowana ulica ma prowadzić do budowanego szpitala. Jako przykład może być prof. Zdzisław Wiktor (1911-1992)– wrocławski nefrolog, internista, historyk medycyny - argumentuje Jancewicz.
- To żołnierz wyklęty, gdzieś musi się znaleźć dla niego miejsce. Uważam, że droga do nowoczesnego, wielkiego szpitala, to świetna lokalizacja, by uhonorować generała - kończy Ziembicka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?