11 sierpnia Koleje Dolnośląskie podpisały umowę na modernizację pojazdów
Umowa podpisana została z konsorcjum firm: Serwis Pojazdów Szynowych Mieczkowski i CSI Invest, które w postępowaniu przetargowym, rozstrzygniętym 27 czerwca, złożyły najkorzystniejszą ofertę. Koszt inwestycji wyniesie 14 mln 514 tys. zł.
Jest to już kolejne podejście do modernizacji Kolzamów stających od dawna w Legnicy. Koleje Dolnośląskie już w 2017 r. rozpisały przetarg na modernizację pojazdów, ale oferenci proponowali zbyt wysoką cenę. Jedyny oferent - Serwis Pojazdów Szynowych ASO Piotr Mieczkowski za prace chciał 7,8 mln zł brutto, a Koleje Dolnośląskie przygotowały się na wydatek 4,9 mln zł. Po nieudanym przetargu Kolzamy próbowano sprzedać, ale nie było chętnych na ich zakup. Po kilu latach rozpisano kolejny przetarg na naprawę i znowu nie udało się jej przeprowadzić. Jak będzie tym razem?
Kolzamy mają być gotowe w 15 miesięcy. Co będzie w nich zrobione?
- Nowe fotele, klimatyzacja i system informacji pasażerskiej w standardzie znanym z naszych pojazdów to najważniejsze ze zmian, które zauważą pasażerowie w pojazdach SA109 po tym, jak wrócą one po przeglądzie P5 – wyjaśnia Wojciech Zdanowski, wiceprezes Kolei Dolnośląskich.
Przewoźnik wyjaśnia, że przeglądy P5 należą do najwyższego poziomu przeglądów pojazdów kolejowych. Swoim zakresem obejmują pełny demontaż podzespołów i zespołów z pojazdów, po to, by szczegółowo je sprawdzić oraz naprawić lub wymienić elementy zużyte bądź uszkodzone na fabrycznie nowe.
Odremontowane Kolzamy za 15 miesięcy będą jeździć na trasach do Legnicy. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei kończy prace na odcinku prowadzącym do Chocianowa i kolej ma wrócić do tej miejscowości powiatu polkowickiego po ponad 20 latach.
- Do siatki połączeń kolejowych dołączamy kolejne miejscowości w naszym województwie. Chocianów będzie drugą gminą w powiecie polkowickim, do której będziemy mogli dotrzeć pociągami Kolei Dolnośląskich – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.
Spalinowe szynobusy 212M serii SA109 były produkowane seryjnie w latach 2003-2005 w Raciborzu. Miały spełniać potrzeby pasażerów na odcinkach lokalnych. Szynobusy dowoziły pasażerów do stacji węzłowych, gdzie mogli przesiąść się do pociągów na dłuższe trasy.
Kolzamy przez cztery lata służby na Dolnym Śląsku, kursowały także jako uzupełnienie na głównych szlakach regionu. Z powodu częstych usterek i awarii oraz modernizacji taboru Kolei Dolnośląskich, szynobusy przestały spełniać dzisiejsze standardy i w 2012 r. zostały wycofane z użytku. Natomiast firma z Raciborza została wykupiona przez węgierską firmę Mavex Rekord, która obecnie zajmuje się modernizacją oraz naprawą pojazdów kolejowych.
Kolzamy SA109 to dwuczłonowe szynobusy, które mogą pomieścić do 170 osób, przy 73 miejscach siedzących. Wyprodukowano ich zaledwie 13 – dwa w wersji jednoczłonowej i 11 w wersji dwuczłonowej, planowano także trzyczłonowe, ale producent zawiesił działalność. Z 11 wyprodukowanych trafiło na tory w Polsce, a dwa zakupił czeski przewoźnik GW Train. Popularnie nazywane „Kolzamami” szynobusy mogły pojechać z maksymalną prędkością do 100 km/h.
- Remont wałów przeciwpowodziowych na Maślicach. Ważne zmiany dla mieszkańców (ZDJĘCIA)
- Skwer Adama Wójcika prawie gotowy. W sieci zawrzało [ZDJĘCIA]
- Woda przelała się przez wały i zalała domy. Strażacy walczą z żywiołem (ZDJĘCIA)
- Nielegalne pokazy fajerwerków pod aresztem we Wrocławiu. Mieszkańcy nie wytrzymują
- Czarna Woda zalewa Gniechowice. Sołtys: Jesteście potrzebni już teraz, zaraz! ZDJĘCIA
- Tragiczny wypadek motocyklisty pod Wrocławiem. Zginął w zderzeniu z ciężarówką
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?