Już wczoraj sytuacja w Gniechowicach była bardzo ciężka, woda wdarła się na podwórka kilku posesji i podeszła do zabudowań. Część mieszkańców była odcięta od świata. Strażacy układali tam wał z worków z piaskiem, a później - na polecenie burmistrza Kątów Wrocławskich - jeszcze go podnosili.
TAK PRZYBIERAŁA CZARNA WODA W GNIECHOWICACH W CIĄGU OSTATNICH KILKUDZIESIĘCIU GODZIN!
Jednak sytuacja na Czarnej Wodzie, która przepływa przez Gniechowice, pogarszała się z godziny na godzinę. Woda cały czas się podnosi i już niemal zakryła wodowskaz, na którym prowadzone są pomiary poziomu. Ostatnie wskazanie z godziny 13 w środę to aż 289 cm. Tymczasem przy głębokości 150 ogłasza się stan ostrzegawczy, a przy 180 cm - stan alarmowy.
Kilkudziesięciu strażaków wchodząc do wody w niektórych miejscach głębokiej do pasa, w pośpiechu układa worki z piaskiem, aby jak najbardziej zminimalizować skutki żywiołu. Zobaczcie zdjęcia:
TEREN ZA STACJĄ ORLEN W GNIECHOWICACH - MIEJSCE ZBIÓRKI CHĘTNYCH DO POMOCY
Strażacy pracują na okrągło, ale potrzebne są dodatkowe ręce do pracy przy rozbudowie wałów z worków. Dlatego sołtys Gniechowic i Starego Dworu - Katarzyna Sebzda-Sztul zwróciła się w mediach społecznościowych z pilnym apelem do mieszkańców.
- PILNEEEE!!! Drodzy Mieszkańcy Sołectwa Gniechowice jesteście potrzebni już, teraz, zaraz!!! Nasi dzielni strażacy z OSP KSRG Gniechowice walczą, aby ratować Was przed wodą, która wciąż wzbiera - pisze Pani Sołtys. - Czekają na ręce do pomocy na ul. Wrocławskiej (przy parkingu koło stacji paliw). Proszę kto może niech pomoże - dodaje.
ZOBACZ TEŻ:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?