Kładka w centrum nadal w budowie, remont opóźniony. Kiedy wrocławianie znów przez nią przejdą?

Kładka św. Antoniego długo nie mogła doczekać się naprawy po tym jak zniszczyło ją drzewo. Naprawa była niemożliwa, konieczne było wybudowanie nowej przeprawy. Firma Plus Inwest podpisała umowę z Zielenią Miejską 27 kwietnia 2023 roku. Prace miały zakończyć się do listopada. Dlaczego budowa wciąż trwa?

W październiku 2023 roku Gazeta Wrocławska pisała o usuwaniu starych, spróchniałych podpór dawnej kładki. Na ich miejsce wbito nowe pale, na których powstała konstrukcja mostu. Wówczas wrocławianie myśleli, że sprawne ukończenie budowy to kwestia kilku tygodni, planowany termin oddania przypadał na listopad.

Zobacz jak wyglądało palowanie i co ekipa budowlana wyciągnęła z wody:

Kładka św. Antoniego faktycznie wygląda już na prawie skończoną. Ekipa zamontowała już deski na pomoście oraz szkielet balustrad. Jednak siarczyste mrozy w ostatnich dniach mocno opóźniły pracę.

- Z uwagi na niskie temperatury prace zostały wstrzymane, przy ociepleniu wykonawca będzie kontynuował prace w tym zakresie. W kolejnym etapie zajmie się profilowaniem dojść do kładki po obu stronach obiektu. W tym samym czasie równolegle będziemy prowadzić też prace związane z demontażem platformy roboczej w fosie, która była wykorzystywana przez palownice - informuje Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy ZDiUM.

Ukończenie ponownie opóźnionego remontu kładki zależy więc mocno od pogody. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta przypuszcza, że most będzie gotowy w ciągu kilku tygodni.