- Funkcjonariusze wrocławskiej drogówki patrolujący oznakowanym radiowozem ulice Grabiszyna wytypowali do kontroli kierującego czerwonym BMW. Test narkotykowy wskazał na obecność w jego organizmie m.in. takich środków odurzających jak: marihuana, amfetamina oraz kokaina - mówi mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu.
Podczas kontroli okazało się, że 25-letni wrocławianin miał przy sobie 140 porcji handlowych narkotyku, które ukrył... w bieliźnie. Jak dodają mundurowi, wyszło też na jaw, że leciwe BMW miało cofnięty licznik.
- Jego tłumaczenie było następujące: auto w związku z wiekiem momentami ma nieczytelny licznik i musiało się to akurat zbiec w czasie z wizytą u diagnosty podczas obowiązkowego badania technicznego. Pytanie: czy to pojazd niedomaga czy jego właściciel miał problem z odczytaniem licznika? - dodaje mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu.
25-latek został zatrzymany, o jego losie zdecyduje sąd.
Zobacz też: Napad na dyskont w Legnicy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?