Spis treści
Pomysł założenia pasieki na dachu budynku C6 w Kampusie Głównym Politechniki Wrocławskiej narodził się w 2021 roku po pozytywnym zakończeniu projektu Beesensor finansowanego przez NCBiR. Wówczas opracowano koncepcję i wykonano prototypy urządzeń pomiarowych do wykrywania chorób pszczoły miodnej. Ale na tym politechnika nie poprzestała.
Monitorowana pasieka - jedyna taka we Wrocławiu!
Pasja i zainteresowanie pszczołami na Wydziale Inżynierii Środowiskowej poskutkowały rozwinięciem pomysłu pasieki miejskiej, ale nie byle jakiej, bo jedynej tak zaawansowanej technologicznie, pozwalającej na stały podgląd owadów dzięki kamerom. Obecnie w skład pasieki wchodzą trzy ule, które można podglądać i podsłuchiwać.
- Pasieka Ulopolis pozwala nam testować innowacyjne przyrządy pomiarowe, ale, co ważne, dzięki niej możemy przekazać naszym studentom wiedzę, rozwinąć ich świadomość ekologiczną, pokazując codzienne życie pszczół. Zapewniam, że obserwowanie życia tych owadów jest niezwykle pasjonujące – mówi dr hab. Andrzej Szczurek, prof. na Wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej.
Nowoczesne systemy pomiarowe, które przekazują i udostępniają dane na temat pszczół, służą przede wszystkim do nauki. Politechnika podkreśla jednak, że jest otwarta na wszelkie inicjatywy i współpracę na przykład ze strony pszczelarzy, którzy chcieliby wykorzystać technologię w swoim hobby.
Jakie systemy pozwalają zajrzeć do uli?
- Zainstalowaliśmy w pasiece system monitoringu, w którego skład wchodzą kamery wewnątrz i na zewnątrz uli. Specjalne czujniki przekazują nam dane o parametrach powietrza w ulach - wilgotności, temperatury oraz wybranych gazów. Znajdująca się w pobliżu stacja meteorologiczna dostarcza informacji o sytuacji pogodowej, a system teleinformatyczny pozwala przesyłać dane i udostępniać je w trybie online - tłumaczy nam dr inż. Piotr Batog z przedsiębiorstwa InSysPom.
Aby udostępnić podgląd na pszczoły, technicy z politechniki musieli rozwiązać kilka problemów. Obawiali się choćby reakcji pszczół na zainstalowane urządzenia. Okazało się jednak, że zarówno czujniki, okablowanie i kamery nie przeszkadzają owadom w codziennym życiu.
- Jako pszczelarz, uważam, że zaglądanie do ula, poza regularnymi pracami technicznymi i higienicznymi, powinno odbywać się jak najrzadziej, tylko w uzasadnionych sytuacjach. Monitoring Ulopolis jest idealnym rozwiązaniem, by zaspokoić ciekawość pszczelarzy bez ingerencji w dobrze zaplanowane i precyzyjnie realizowane "życie" ula. Zdalny system informacji o mikroklimacie, obserwacja obrazu z kamer i dźwięki pszczelej rodziny uwalniają ogromne możliwości w zakresie planowania pracy przy pasiece oraz reagowania na zagrożenia np. dynamiczną zmianę warunków pogodowych - mówi dr inż. Marcin Wdowikowski, adiunkt na Wydziale Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej.
Rabata kwitnąca na kampusie to pożywienie nie tylko dla pszczół z Ulopolis
Kwietna rabata posadzona przy Alei Profesorów Politechniki Wrocławskiej zajmuje powierzchnię 440 mkw. Posadzono na niej 2200 bylin 38 gatunków oraz trawy ozdobne, bluszcz i winobluszcz. Rabata kwitnie od wczesnej wiosny po późną jesień, a dzięki ławkom postawionym obok jej podziwianie stało się jeszcze przyjemniejsze.
- Rabata kwietna jest integralną częścią Ulopolis, która pozwala ludziom odwiedzającym kampus na namiastkę obcowania z pasieką. Zasadziliśmy kilkadziesiąt gatunków roślin, które nie tylko stanowią pożywienie dla naszych pszczół i innych owadów, ale - jako element zieleni miejskiej - pozytywnie wpływają na mikroklimat we Wrocławiu i samopoczucie mieszkańców miasta – mówi dr hab. inż. Monika Maciejewska, prof. na Wydziale Inżynierii Środowiska.
Praktyczna realizacja idei pasieki była możliwa dzięki pomocy Fundacji Ambasada Pszczół, Wrocławskiego Centrum Sieciowo-Superkomputerowego oraz wielu osób sympatyzujących z tym przedsięwzięciem. Dziś Ulopolis jest obiektem badań dla każdego, kto chciałby zobaczyć codzienne życie pszczół. Streamy z kamer są dostępne dla każdego na stronie internetowej Ulopolis.
- To(rz)ż to skandal! Próba politycznej korupcji we Wrocławiu została obnażona
- Sami nie zrobią i ludziom zabronią. Tak miasto niszczy inicjatywę mieszkańców!
- We Wrocławiu brakuje kierowców! Miejskie autobusy nie podjeżdżają na przystanki
- Ulica się rozpada, a urzędnicy rozkładają ręce. Mieszkańcy od 18 lat walczą o asfalt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?