Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycja Intela zagrożona? Spółka odpowiedziała na doniesienia, dyrektor nie owija w bawełnę!

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Jak przekonuje nas Greg Anderson, Intel chce być blisko społeczności. Centrum NGO i Biblioteka w Miękini otrzymały od firmy sprzęt elektroniczny.
Jak przekonuje nas Greg Anderson, Intel chce być blisko społeczności. Centrum NGO i Biblioteka w Miękini otrzymały od firmy sprzęt elektroniczny. Michał Perzanowski / Polska Press
W pierwszym tygodniu lutego w ogólnopolskich mediach pojawiły się doniesienia, że wspólna inwestycja polskiego rządu oraz Intela może być zagrożona. Amerykańska firma zdementowała pojawiające się informacje. Dyrektor planowanego zakładu, Greg Anderson, jeszcze raz podkreślił, że cała dolnośląska społeczność zyska na inwestycji.

Intel zapewnia: Mamy długoterminowy plan dla inwestycji pod Wrocławiem

Rząd Donalda Tuska ma zwlekać z udzieleniem wsparcia dla inwestycji Intela w Miękini. Wcześniej deklarowana kwota wynosiła 6 miliardów złotych. To ok. 30 proc. całej kwoty, jaką pochłonie budowa zakładu. Aleksandra Bojanowska, menadżerka ds. komunikacji w firmie zapewnia, że przyszłość zagrożona nie jest.

- Podążamy zgodnie z harmonogramem, który został obrany wcześniej. Nie mamy jakichkolwiek informacji dotyczących opóźnień. Zagrożeń nie dostrzegamy – mówi.

Wątpliwości nie ma również Greg Anderson, dyrektor generalny Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników Intela w Polsce.

- Mamy długoterminowy plan dla tego miejsca. Zaczyna się od pierwszej fabryki, przy której obecnie pracujemy nad projektem i planujemy rozpoczęcie budowy w 2025 roku. Przewidujemy, że ta fabryka przyniesie co najmniej 2000 miejsc pracy w regionie. 1/3 z nich będą stanowić inżynierowie, a reszta – technicy – mówi w rozmowie z Gazetą Wrocławską Greg Anderson.

Intel chce współpracować z lokalną społecznością

Na początku lutego Greg Anderson wraz z zespołem, wzięli udział w wolontariacie – w akcji zorganizowanej przez ośrodki kultury i urzędy miejskie w Środzie Śląskiej oraz w Miękini. W obu gminach spotkał się z dziećmi, które miały okazję zdobyć wiedzę na temat istoty półprzewodników we współczesnej technologii, skorzystać z gogli VR i usłyszeć „Bajki Zaktualizowane” z Kopciuszkiem budującym roboty itp.

Integracja półprzewodników to istotny proces ich konstrukcji. Są one obecne w samochodach, w elektronice użytkowej, np. komputerach osobistych, a także serwerach internetowych, nawet w sprzęcie medycznym i samolotach. Krótko mówiąc: w każdym urządzeniu, w którym stosuje się chipy.

- Intel istnieje od ponad 50 lat i będzie tu przez wiele kolejnych. Dlatego jesteśmy bardzo zależni od kolejnego pokolenia, które przejmie stery i będzie kontynuować naszą pracę. Musimy zacząć to już w bardzo młodym wieku, aby zainspirować młodych ludzi do zostania inżynierami – dodaje Greg Anderson.

Dyrektor zakładu podkreślił, że wielka inwestycja to nie tylko miliardy złotych oraz nowe miejsca pracy.

- Dla dużych korporacji, takich jak Intel, łatwo jest przyjść do małej społeczności i mówić o wielkości inwestycji, liczbie miejsc pracy i pozytywnym wpływie gospodarczym. Ale wtedy zbyt łatwo można stać się bezosobową korporacją. A to nie znajduje się na liście wartości Intela. Dlatego angażujemy się w naszą społeczność. Chcemy, aby wiedziała ona, że jesteśmy ludźmi takimi samymi jak wszyscy inni. Jesteśmy jej częścią, nie tylko wpływamy na lokalny rynek, ale też z niego korzystamy – nadmienia nasz rozmówca.

Intel podejmie również współpracę z ośrodkami naukowymi w Polsce. Na Politechnice Wrocławskiej dąży do otwarcia kierunku ułatwiającego absolwentom podjęcie pracy w Miękini.

- Szczególną uwagę poświęcam spotkaniom i rozmowom z kadrami uniwersytetów, różnymi społecznościami tutaj na Dolnym Śląsku i w Warszawie. Jak przygotować studentów do pracy w Intelu jako inżynierów? Obejmiemy naszymi programami również szkoły średnie, a nawet szkoły podstawowe. Jestem absolutnie przekonany, że wartościowe talenty z polskich uczelni zaspokoją wszystkie potrzeby Intela i będziemy w stanie uruchomić inwestycję zgodnie z planem, przynosząc zyski dla ludzi wokół – zakończył Anderson.

Intel oficjalnie złożył wniosek o udzielenie pomocy

„Intel złożył do Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu S.A. informację o projekcie. Po wstępnej akceptacji przez PaiH amerykańska firma złoży do Ministra Cyfryzacji wniosek o udzielenie pomocy publicznej” – podało Ministerstwo Cyfryzacji.

- Konsekwentnie realizujemy proces, którego efektem będzie jedna z największych inwestycji zagranicznych w Polsce związana z kluczowymi technologiami. Po złożeniu przez Intel do PAIiH informacji o projekcie, złożyliśmy wniosek prenotyfikacyjny do UOKiK o zamiarze udzielania pomocy publicznej – powiedział Dariusz Standerski, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

Prenotyfikacja to postępowanie w sprawach dotyczących pomocy publicznej. W przypadku pomocy dla Intela postępowanie będzie prowadzone między Polską a Komisją Europejską oraz zainteresowaną firmą.

W tym czasie strony postępowania mają możliwość nieformalnego i poufnego przedyskutowania prawnych i ekonomicznych aspektów dotyczących projektu przyznania pomocy.

- W całej Polsce, nie tylko na Dolnym Śląsku, przyjęto nas niezwykle ciepło, niezależnie od tego, gdzie się udaliśmy. Czujemy bardzo silne wsparcie społeczności dla naszego projektu i jesteśmy pewni, że odniesie on wielki sukces. Nie tylko dla Intela, ale także dla osób tutaj, całej Polski i Unii Europejskiej - wspomniał Greg Anderson.

Planowane uruchomienie zakładu jest datowane na 2027 rok.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska