Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głogów zarasta, bo taki mamy klimat

Grażyna Szyszka
Nie ma tygodnia bez telefonu do redakcji ze skargami na nieporządek na miejskich skwerach, w parkach, czy na ulicach.

Mieszkańcy coraz częściej wskazują nam zaniedbane, zarośnięte i zapomniane przez miejskie służby tereny. Proszą nas o interwencje, bo jak sami dzwonią do urzędu, to są odsyłani od urzędnika do urzędnika.

- Z przykrością patrzę na zarastający krzakami parking przy naszym bloku - mówi nasz czytelnik z ulicy Budowlanych. - Pędy poprzerastanego żywopłotu są bardzo długie i przeszkadzają w parkowaniu. Nie raz widziałem , jak pracownicy kosili trawniki, ale w tym roku żaden z nich nawet nie popatrzył na te krzaki - mówi mężczyzna. .

Problem, który zgłosił nam czytelnik dotyczył należącego do miasta łącznika między ulicami Budowlanych a Sienkiewicza, wzdłuż płotu oddzielającego teren szkoły od miejsc parkingowych (na zdjęciach obok). Po naszej interwencji wiceprezydent Piotr Poznański zlecił przycięcie krzaków. Ale czy o tak podstawowych czynnościach musi decydować sam prezydent?

Firmą, która wykonuje prace pielęgnacyjne miejskiej zieleni jest Głogowskie Przedsiębiorstwo Komunalne Sita. Daniel Stawecki, wiceprezes spółki twierdzi, że umowa dotyczy tylko prac zleconych przez miasto.

- Idziemy tam, gdzie jest wskazane miejsce do koszenia trawy czy przycinki drzew i krzewów - mówi. - Często też sami zgłaszamy takie tereny, choć nie zawsze idzie za tym zlecenie od miasta. Gdyby miasto powierzyło nam utrzymanie i pielęgnację całej zieleni to jesteśmy w stanie to zrobić, ponieważ dysponujemy i sprzętem i ludźmi.

Wiceprezes podkreśla, że tegoroczne lato jest wyjątkowo wilgotne, dlatego przyrosty traw i krzewów są spore. Podczas gdy w innych latach trawy są przycinane 4-5 razy, to w tym roku przydałoby się nawet 8 razy. A to kosztuje, więc na przycinanie krzewów może nie wystarczać.

Na pytanie, czy GPK Sita Poczuwa się do winy za liczne skargi głogowian, wiceprezes Daniel Stawecki odpowiada: - Nie, ponieważ każde zlecone przez miasto zdanie wykonaliśmy w terminie. Trzeba też dodać, że głogowianie często nie wiedzą też do kogo należy zaniedbany teren, a możliwości jest przecież kilka, bo oprócz miasta jest też spółdzielnia mieszkaniowa, oraz grunty należące do dróg wojewódzkich i krajowych - zaznacza Stawecki.

Podczas wtorkowej sesji miejskiej (23 sierpnia) radni zdecydowali przekazać dodatkowe 40 tys. zł dla Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej na pokrycie kosztów koszenia traw przy obiektach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska