Fortum o minionej zimie i najbliższych przedsięwzięciach

Materiał informacyjny Fortum
Nie ziściły się te wszystkie katastroficzne prognozy z 2022 roku. Tegoroczny sezon jesienno-zimowy we Wrocławiu był spokojniejszy niż to się zapowiadało i co istotne - cieplejszy od poprzedniego. Nie było problemu z dostawami węgla ani z dostępnością ciepła dla odbiorców. Dzięki rozbudowie sieci ciepłowniczej i likwidacji coraz większej liczby nieekologicznych źródeł ciepła, powietrze staje się czystsze. W stolicy Dolnego Śląska mniej jest dni ze smogiem, co ma kapitalny wpływ na stan zdrowia mieszkańców.

Zimy coraz cieplejsze
W sezonie grzewczym - od 1 października 2022 r. do 31 marca 2023 r. - Fortum dostarczyło wrocławianom około 6,4 GJ (gigadżuli) ciepła, o 6 proc. mniej (435 tys. GJ) niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Największy wpływ miała na to pogoda, bo im wyższe temperatury, tym – logiczne - potrzeba mniej energii cieplnej. Związane jest to z postępującym od lat trendem, ocieplania się klimatu. Średnie temperatury dość mocno wzrastają także we Wrocławiu. Kiedyś to była ciekawostka, a teraz Fortum uwzględnia ten czynnik przy planowaniu sezonu. Najzimniejszym dniem, niedawno zakończonego sezonu grzewczego w stolicy Dolnego Śląska, był 18 grudnia 2022 r. Średnia temperatura dobowa wyniosła wtedy - 6,2 stopnia, a zapotrzebowanie na energię wzrosło do ok. 58 tys. GJ. Także rosnące cen energii miał w tym sezonie grzewczym większe niż zazwyczaj znaczenie, odbiorcy dbając o swoje finanse starali się oszczędzać ciepło, a to ma pozytywny wpływ na środowisko.

Fortum o minionej zimie i najbliższych przedsięwzięciach

Inwestycje największe i najmniejsze
Na to, że we Wrocławiu ubywa dni, gdy o aktywności mieszkańców w znaczniej mierze decyduje smog, mają wpływ inwestycje Fortum. W 2022 r. firma przeznaczyła na to w skali stolicy Dolnego Śląska - 65 mln zł, dwa razy więcej niż w poprzednim roku. Środki posłużyły na modernizację i rozwój sieci ciepłowniczej, w tym przyłączenia nowych i istniejących obiektów. Wybudowano 7 km sieci ciepłowniczej wraz z przyłączami, a przebudowano 3 km. Uruchomiono 161 węzłów cieplnych o łącznej mocy 52,5 MW. Do największych realizacji należały; podłączenie do sieci nowo powstałych obiektów; biurowca przy ul. Powstańców Śląskich i Zespołu Szkolno-Przedszkolnego przy ul. Asfaltowej. Aby uzmysłowić sobie o jakich wartościach mówimy, to zapotrzebowanie wspomnianego biurowca na ciepło można przedstawić jako energię potrzebną do ogrzania pięciuset 50 metrowych mieszkań, a w przypadku obiektu przy ul. Asfaltowej (1,5 MW) – trzystu mieszkań. Natomiast najmniejszy - 9,3 KW- węzeł cieplny zamontowano we wrocławskim zoo w pawilonie dzioborożców.

Jagodno i stare kamienice
W planie inwestycyjnym dla Wrocławia na 2023 r. są kolejne projekty rozwojowe związane ze źródłami czystej energii cieplnej. Na rozwój sieci i modernizację sieci przeznaczonych zostanie 56 mln zł. Zaplanowane inwestycje to kontynuacja podłączeń budynków na osiedlu Jagodno i kolejnych kamienic w centrum miasta, szczególnie w Śródmieściu. Są to m.in. kolejne etapy w programie „Czysta energia dla Wrocławia” realizowanym przez Fortum od 2016 r. Program zakłada rozwój infrastruktury ciepłowniczej, zmniejszenie liczby indywidualnych pieców i kotłowni, a zwiększenie liczby mieszkańców korzystających z ciepła sieciowego, aby poprawiła się jakości powietrza. Warto pamiętać, że na początku lat 90. XX w. we Wrocławiu było ok. 80 tys. lokali opalanych węglem, obecnie - jak wynika ze Spisu Powszechnego GUS przeprowadzonego w 2021 r. - ok. 33 tys.

Wszystkie przyłączenia do sieci ciepłowniczej Wrocławia, czyli nowo powstających budynków oraz związanych z rezygnacją osób indywidualnych z ogrzewania węglowego bądź gazowego, najlepiej zobrazują liczby - w 2016 r. podłączono 105 nowych odbiorców (69,2 MW), w kolejnych 110, 120, 139. W roku pandemii – 2020 r. - zrealizowano 105 przyłączeń nowych odbiorców, w 2021 r. - 160 i a w minionym – 161 (52,5 MW). Przedstawiciele Fortum podkreślają, że podłączenie do sieci ciepłowniczej to jeden z najskuteczniejszych sposobów ograniczania tzw. niskiej emisji, jednej z głównych przyczyn powstawania smogu.

Wrompa i inne pompy ciepła
Rok 2022 był szczególny, bowiem w listopadzie Fortum ogłosiło rozpoczęcie inwestycji o nazwie Wrompa, czyli systemowej pompy ciepła dla Wrocławia. Będzie to pierwsze, ale być może nie ostatnie takie rozwiązanie da miasta.

- Mamy złożony wniosek o wydanie pozwolenia na budowę, a teraz równolegle prowadzone są prace związane z projektowaniem i wyborem głównego wykonawcy robót budowlanych. Za chwilę zaczniemy budować - mówi Mariusz Dzikuć, dyrektor ds. rozwoju w Fortum.

Wyjaśnia, że sama pompa jest już zamówiona i w stolicy Dolnego Śląska powinna się pojawić w październiku.

- Jesteśmy dość mocno związani terminami dofinansowania, które uzyskaliśmy na ten projekt. Z tego powodu termin zakończenia inwestycji to kwiecień 2024 r. Mam nadzieję, że uda nam się dotrzymać tego terminu. Mamy niecałe 1,5 roku na zbudowanie Wrompy od zera do uruchomienia. W kwestii załatwiania formalności mamy duże wsparcie ze strony miasta. Gdyby nie taka wola współpracy, to pewnie 1,5 roku załatwialibyśmy same pozwolenia. Będzie to nie tylko największa w Polsce, ale pierwsza taka duża pompa w ogóle, która będzie dostarczać ciepło do systemu ciepłowniczego – dodaje Mariusz Dzikuć.

Plany inwestycyjne Fortum na przyszły i kolejne lata związane są z sięganiem po najtańsze i najbardziej dostępne surowce.

- Z naszego punktu widzenia najciekawszym jest wykorzystanie ciepło odpadowego: czy to z serwerowni, z jakichś innych procesów technologicznych czy ze ścieków – wyjaśnia Mariusz Dzikuć. - W serwerowniach trzeba ponosić koszty związane z chłodzeniem, a my to ciepło możemy użytecznie wykorzystać, więc będziemy rozwijali tego typu projekty. Zaczynamy wykonanie pompy ciepła w jednej z wrocławskich serwerowni dużej międzynarodowej firmy – dodaje dyrektor.

Fortum o minionej zimie i najbliższych przedsięwzięciach

Jakość powietrza - to nie tylko liczby
Rozwój sieci ciepłowniczej, połączony z likwidacją indywidualnych źródeł ciepła to najlepsze sposoby na poprawę jakości powietrza we Wrocławiu. Jakie są efekty tych działań pokazują wyniki monitoringu jakości powietrza i pomiary jego wskaźników wykonanych przez Główny Instytut Górnictwa na zlecenie Fortum.

- Na obszarach oddalonych od samego centrum Wrocławia sytuacja jest dramatyczna. Tu ostatnie pomiary, które wykonaliśmy, pokazują, że mamy do czynienia z w tych terenach zabudowanych, na których znajdują się właśnie zabudowania mieszkalne, przekroczenia norm emisji pyłu. Mówimy tu o pyle PM 2,5 i PM 10, czyli tych dwóch składnikach, które właściwie odpowiadają za zjawisko smogu i tym samym te przekroczenia. Normy były przekroczone nawet pięciokrotnie – mówi Krzysztof Karolczyk, manager ds. rozwoju projektów. - Sytuacja na obrzeżach, gdzie dominuje jednorodzinna zabudowa, jest znacznie gorsza niż w samym centrum, właśnie z uwagi na tę niską emisję spowodowaną m.in. przez indywidualne ogrzewanie słabej jakości paliwem. We Wrocławiu ciągle mamy około 20 tys. palenisk węglowych stanowiących najgorsze źródła emisji dioksyn, pyłów i innych zanieczyszczeń – dodaje Krzysztof Karolczyk.

Fortum o minionej zimie i najbliższych przedsięwzięciach

Według statystyk Międzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO) i innych organizacji zajmujących się ochroną zdrowia emisja powodująca zjawisko smogu, przyczynia się w Polsce do przedwczesnej śmierci około 45 000 osób rocznie. W zeszłym roku takie badania porównawcze prowadzili naukowcy z Uniwersytetu Harvarda i University Collage London współpracujące z WHO. Okazało się, że te dane są niedoszacowane. Rok do roku w Polsce umiera przedwcześnie z powodu smogu około 100 000 osób.

- To zatrważająca, ale bardzo istotna informacja. Dla Fortum oznacza, że musimy jeszcze intensywniej pracować nad ograniczeniem emisji tych zanieczyszczeń. Jesteśmy gotowi współpracować ze wszystkimi, również z rejonami znacznie oddalonymi od sieci ciepłowniczej. Mamy świadomość, że nie możemy wszystkich podłączyć do sieci, dlatego przygotowujemy pewne rozwiązania, które będziemy mogli proponować mieszkańcom w celu właśnie likwidacji źródeł niskiej emisji – dodaje Krzysztof Karolczyk. - Jesteśmy gotowi do rozmów o możliwościach dofinansowania wymiany nieekologicznych źródeł ciepła na np. pompę ciepła.

Fortum pracuje nad takimi rozwiązaniami i będzie mieć je w ofercie dla mieszkańców osiedli oddalonych od centrum Wrocławia.

- Od dwóch lat prowadzimy pomiary wskaźników jakości powietrza w obrębie wrocławskich Pawłowic, Ramiszowa, Długołęki i Psiego Pola. Chcemy mieć odniesienie, jakie jest obecnie powietrze w okolicach planowanej przez nas inwestycji - elektrociepłowni, która będzie wykorzystywała paliwo z odpadów resztkowych. Ta inwestycja ma ogromne znaczenie dla systemu wrocławskiego, pozwoli odejść od wykorzystywania w 100 procentach węgla, jak to jest dzisiaj i zastąpienia go paliwem najbardziej lokalnym, powstającym z odpadów resztkowych, które nie da się już ponownie wykorzystać do recyklingu – mówi Mariusz Dzikuć. - Przeprowadzone na nasze zlecenie pomiary pokazują smutną prawdę, że dzisiaj w okolicy planowanej przez nas inwestycji jest potężne zanieczyszczenie – m.in. pięciokrotne przekroczenia pyłów. Chciałbym zaznaczyć, że dzisiaj technologia oczyszczania spalin z elektrociepłowni, takiej jak planowana przez nas instalacja, pozwala na uzyskiwanie lepszych parametrów jakościowych niż jakość powietrza w otoczeniu planowanej inwestycji. Liczby mówią same za siebie. Raport jest dostępny na naszej stronie internetowej – podsumowuje dyrektor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska