Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektryczne Volvo powstają we Wrocławiu. Czy dla Wrocławia?

Jarosław Jakubczak
Fabryka Volvo we Wrocławiu
Fabryka Volvo we Wrocławiu Jarosław Jakubczak
Miasto chce kupić nawet 50 elektrycznych autobusów. We wtorek we wrocławskiej fabryce Volvo Buses przy ulicy Mydlanej, która jest liderem na rynku produkcji tego typu autobusów, gościł Tadeusz Kościński - wiceminister rozwoju. Mieliśmy okazję zobaczyć z bliska, jak powstają zelektryfikowane autobusy, oraz jak przebiega proces ładowania akumulatorów.

Miasto chce kupić nawet 50 elektrycznych autobusów. Dziś we wrocławskiej fabryce Volvo Buses przy ulicy Mydlanej, która jest liderem na rynku produkcji tego typu autobusów, gościł Tadeusz Kościński- Wiceminister Rozwoju. Mieliśmy okazję zobaczyć z bliska, jak powstają zelektryfikowane autobusy, oraz jak przebiega proces ładowania akumulatorów.

Wrocław deklaruje zakup nawet 50 autobusów z napędem elektrycznym. Mogą one trafić do nas w ramach rządowego programu elektromobilności. Oznacza to, że podczas zakupu nowych pojazdów, miasto może otrzymać nawet 80 procent dofinansowania.

Aby elektryczne autobusy mogły zasilić flotę wrocławskiego MPK, muszą spełnić odpowiednie wymagania stawiane przez urzędników. Ma to być w pełni funkcjonalny pojazd, który bez problemu pokona dystans najbardziej wymagającej linii autobusowej w każdych warunkach pogodowych. Zbudować też trzeba infrastrukturę niezbędną do ładowania elektrobusów.

Do tej pory Volvo głównie eksportowało zelektryfikowane autobusy komunikacji miejskiej powstające we wrocławskiej fabryce do wielu krajów, między innymi: Szwecji, Danii, Norwegii, Wielkiej Brytani, Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii, Luksemburgu, Austrii czy Holandii. Wrocławska fabryka w tej chwili realizuje największe jak do tej pory zamówienie na dostawę elektrycznych autobusów 7900 Electric do Norwegii do Trondheim. Firma Volvo obserwuje jednak coraz większe zainteresowanie ze strony polskich miast.
-Gotowi jesteśmy, aby takie autobusy produkować również dla Wrocławia- powiedziała nam Małgorzata Durda, Dyrektor ds. Sprzedaży Autobusów.

Firma Volvo deklaruje, że chce aktywnie odpowiadać na potrzeby polskich miast. Kwestie związane z elektromobilnością były przedmiotem dzisiejszych rozmów Tadeusza Kościńskiego - Wiceministra Rozwoju oraz Ulfa Magnussona- Wiceprezesa Volvo Bus Corporation. Minister oglądał linię produkcyjną, po której oprowadził gości Józef Witiw - Dyrektor Produkcji.

Można też było zobaczyć, jak wygląda i ile trwa proces ładowania akumulatorów. Na terenie fabryki zainstalowana jest nowoczesna, automatyczna, pantografowa stacja ładowania. Po podjechaniu na stanowisko ładowania autobusu, urządzenie samoczynnie podłącza się do dachu pojazdu. Czas doładowania takich baterii jest krótki i po przejechaniu przez pojazd średniej długości trasy miejskiej linii wynosi około 7 minut. Co ciekawe- aby nie tracić czasu, informacje z autobusu np. o zapotrzebowaniu na energię którą trzeba uzupełnić, przekazywane są do stacji ładowania już wcześniej, drogą bezprzewodową tak, aby przed rozpoczęciem procesu, stacja była już w pełni skonfigurowana. Oprócz stacji doładowujących akumulatory na przystankach krańcowych, przewidziano także pełne ładowanie akumulatorów po zjechaniu autobusu do zajezdni.

- Autobus skonfigurować i wyposażyć można indywidualne dostosowując go do potrzeb każdego klienta. Jest możliwość takiego zaprogramowania elektroniki, aby część trasy np. w ścisłym centrum, autobus pokonał zupełnie bezemisyjnie, korzystając jedynie z silnika elektrycznego, a pozostałą cześć trasy w technologii hybrydowej - tłumaczy Małgorzata Dudra.

- Nowoczesne pojazdy nie emitują spalin do atmosfery, są tańsze w eksploatacji i bardzo ciche. Tak ciche, że zmuszeni byliśmy wdrożyć specjalne rozwiązania techniczne, aby...autobus był nieco głośniejszy i dzięki temu bezpieczniejszy dla innych
użytkowników ruchu, np. pieszych, czy rowerzystów. Do tego zobowiązują nas specjalistyczne normy- dodała Małgorzata Dudra.

Warto wspomnieć, że pierwszym polskim miastem, które zamówiło nowoczesne hybrydy był Świerklaniec, a zaraz potem Inowrocław. Obecnie Volvo kończy dostawę 35 autobusów hybrydowych dla Sosnowca.

Niebawem Narodowe Centrum Badań i Rozwoju uruchomi program, którego celem jest wdrożenie polskiego prototypu autobusu całkowicie elektrycznego. Wrocław również przystąpił do tego programu. Trwają już testy, aby autobus był jak najbardziej dopracowany i "skrojony" na potrzeby miasta. Jeśli autobus w pełni poradzi sobie z miejskim ruchem drogowym i spełni inne oczekiwania, wówczas Wrocław może uzyskać dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, nawet do 80 procent.

Czy miasto kupi takie nowoczesne autobusy produkowane we wrocławskiej fabryce? Jeśli tak, pierwsze z nich pojawiłyby się na regularnych trasach komunikacji miejskiej w 2019 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska