Na ławie oskarżonych prokuratura posadziła też jej męża Bogusława S. Wówczas wicedyrektora szpitala na ul. Kamińskiego dziś jednego z jego pracowników. W wypadku Bogusława S. prezentem – za zakup sprzętu medycznego - było opłacenie kursu dla kandydatów na syndyków.
Akt oskarżenia w tej sprawie to jeden z wątków ogólnopolskiego śledztwa dotyczącego korupcji w służbie zdrowia. Prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Dotyczy międzynarodowego koncernu, produkującego m.in. sprzęt medyczny. Z ustaleń śledztwa wynikać ma, że przedstawiciele koncernu krążyli po szpitalach w całej Polsce i oferowali różne „gratyfikacje” w zamian za zakup sprzętu ich firmy. Pieniądze wypłacano albo jako darowizny albo umowy zlecenia czy umowy o dzieło. Spisywano je z osobami, które decydowały o zakupach szpitala.
W przypadku wrocławskiego szpitala na Brochowie były to dwie umowy darowizny. Firma przelała na konto Akademii Ekonomicznej najpierw 7 626 zł a potem 21 151 zł (czyli łącznie blisko 29 tysięcy złotych). Były to pieniądze na pokrycie kursu menedżerskiego MBA dla Violetty P. i jej męża. W zamian – przekonuje oskarżenie – kupiono od koncernu sprzęt do leczenia chorób ginekologicznych. Bogusław S. - uważa prokuratura – w zamian za materiały używane w leczeniu chorób urologicznych – dostał opłacony kurs kandydatów na syndyków. Dla siebie i żony. Wartość tego „prezentu” to 2200 złotych.
Formalnie umowę darowizny – dotyczącą studiów menedżerskich – koncern podpisał ze szpitalem na Brochowie. W myśl tej umowy firma miała sfinansować szkolenie dla dwóch osób wskazanych przez dyrekcję szpitala. Pani dyrektor – wynika z lektury uzasadnienia aktu oskarżenia – wskazała siebie i męża. Choć on w tym czasie był wicedyrektorem innego szpitala.
Violetta P. w czasie śledztwa początkowo odmawiała wyjaśnień. Później przekonywała śledczych, że sfinansowanie szkolenia dokonane zostało z inicjatywy koncernu medycznego i nie miało żadnego wpływu na przebieg procedury przetargowej. Bogusław S. nie przyznał się do przyjęcia łapówki i odmówił składania wyjaśnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?