Coraz mniej chętnych na księdza. Efekt? Łączenie seminariów na Dolnym Śląsku. Klerycy z trzech diecezji przeniosą się do Wrocławia

Dolny Śląsk jest podzielony na trzy diecezję: wrocławską, legnicką i świdnicką. We wszystkich trzech funkcjonowały seminaria, w których uczyli się kandydaci na księży. Legnickie seminarium powstało w 1993 roku, zaś świdnickie w 2004 roku.

Ze względu na coraz mniejszą liczbę alumnów w seminariach w Legnicy i Świdnicy, biskupi z trzech diecezji zdecydowali o połączeniu uczelni. Od października klerycy z Legnicy i Świdnicy będą uczyć się w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu.

Media podawały nieprawdziwe informacje. Jakie?

"Nie ma co ukrywać, że decyzja o łączeniu seminariów duchownych w ramach metropolii jest podyktowana mniejszą liczbą kandydatów do kapłaństwa. Jednak warto podać kilka faktów, które należy sprostować po zapoznaniu się z tekstami w innych mediach" - mówi nam ks. dr hab. Rafał Kowalski, rzecznik prasowy kurii wrocławskiej.

Informuje, że to nie arcybiskup Józef Kupny podjął decyzję o tym, że klerycy ze Świdnicy i Legnicy będą studiowali i odbywali formację we Wrocławiu. To biskupi świdnicki i legnicki wystąpili do metropolity wrocławskiego z taką inicjatywą, na którą ksiądz arcybiskup przystał.

"Nie używałbym terminu „likwidacja” seminariów, bo seminaria diecezji świdnickiej i legnickiej nadal funkcjonują. Jeśli mamy posługiwać się terminologią świecką właściwszym, chociaż też nie do końca oddającym to, z czym mamy do czynienia, byłoby określenie „zawieszenie działalności w danym mieście” – tłumaczy ks. Kowalski.

Rzecznik kurii przypomina, że jest to poniekąd powrót do sytuacji, jaka na Dolnym Śląsku miała miejsce przed 1992 r. Wówczas także w seminarium wrocławskim studiowali i odbywali formację kandydaci do kapłaństwa, którzy później trafiali do różnych parafii na Dolnym Śląsku,

"Decyzje te są przedstawiane jako nowatorskie, a nierzadko sensacyjne, tymczasem w Polsce były i są seminaria międzydiecezjalne, tzn. pomimo powstania nowych diecezji, klerycy studiują razem. Już nie mówię o tym, że takie sytuacje miały miejsce w Europie Zachodniej. Zatem nie przecieramy nieznanych szlaków. Jakkolwiek zmniejszającej się liczby kandydatów do kapłaństwa nie da się już tłumaczyć jedynie niżem demograficznym i trzeba jasno powiedzieć, że ta sytuacja stanowi wyzwanie i zapewne do połączenia seminariów nie można się tutaj ograniczyć" – podsumowuje rzecznik wrocławskiej kurii.

Jego zdaniem łączenie seminarium nie jest rozwiązaniem na „kryzys powołań”. To konsekwencja spadku liczby osób zgłaszających się do seminariów duchownych.

Ilu kleryków było w Świdnicy i w Legnicy?
W ostatnim roku w Legnicy wyświęcono na księży tylko dwóch kleryków, w Świdnicy trzech, a we Wrocławiu dziesięciu. W Legnicy na wszystkich sześciu rocznikach uczy się łącznie kilkunastu kleryków. Podobnie w Świdnicy. Oni wszyscy przeniosą się za 3 miesiące do Wrocławia.

Dla przykładu, rok akademicki 2021/2022 naukę na I roku studiów rozpoczęło w Legnicy zaledwie 4 kleryków. Co ciekawe, przed rokiem (2020/2021) jedynym seminarium, do którego nie zgłosił się żaden kandydat, była właśnie Świdnica.

Co dalej z budynkami seminariów w Świdnicy i Legnicy?

Bp Marek Mendyk, ordynariusz świdnicki poinformował przed kilkoma dniami, że mimo przenosin kleryków ze Świdnicy do Wrocławia, budynek seminarium w Świdnicy zachowa swoje przeznaczenie. Będzie się w nim formował rok propedeutyczny kilku diecezji: wrocławskiej, legnickiej, świdnickiej i zielonogórsko-gorzowskiej. Czym jest rok propedeutyczny? To obowiązkowy etap formacji kapłańskiej ustalony przez Watykan, który poprzedza studia teologiczne. Chętni do wstąpienia do seminarium spędzą rok na specjalnym przygotowaniu.

Co się stanie z budynkiem seminarium w Legnicy?

"Diecezja będzie prowadzić „Dom Słowa”, specjalny ośrodek rekolekcyjny. Nie planujemy sprzedawać tej nieruchomości" – zapewnia ks. Waldemar Wesołowski, rzecznik prasowy diecezji legnickiej.