Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EIT+ za głośne. Nauka zaszkodzi zdrowiu?

Malwina Gadawa
Hałas przy EIT+ niepokoi okolicznych mieszkańców
Hałas przy EIT+ niepokoi okolicznych mieszkańców Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
EIT+ ma unowocześniać świat. Ale mieszkańcy Pracz Odrzańskich skarżą się, że to centrum utrudnia im życie przez głośne wentylatory

30 osób mieszkających na Praczach Odrzańskich, w rejonie ul. Prackiej, podpisało się pod petycją do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, sanepidu i nadzoru budowlanego. Chcą, żeby te służby zbadały poziom hałasu, jaki wydobywa się z wentylatorów zamontowanych na dachach budynków Wrocławskiego Centrum Badań EIT+, mieszczącego się przy sąsiedniej ul. Stabłowickiej.

- Wydobywający się przez 24 godziny na dobę hałas uniemożliwia nam normalne życie, zwłaszcza w nocy. W lecie nie można było otworzyć nawet okna - żali się Dariusz Kula z ul. Prackiej. Mieszkaniec Wrocławia mówi, że próbował interweniować w tej sprawie w spółce EIT+, ale to nic nie pomogło. - Nie chcą nas słuchać. Dlatego raz wezwaliśmy nawet policję. Chcemy, żeby w spółce i we wrocławskim magistracie wiedzieli, jak nauka, która ma rozwijać nowe technologie, może uprzykrzyć mieszkańcom życie - dodaje Dariusz Kula.

- Wychodzi na to, że centrum badań weszło z butami w nasze życie. Boimy się, że te wentylatory, które hałasują jednostajnym dźwiękiem, pracują tylko na kilka procent swojej mocy, a co będzie dalej - zastanawia się Krzysztof Staniszewski. Mieszkańcy Prackiej dodają, że często w nocy włącza się także agregat, a wtedy jest jeszcze głośniej.

Klaudia Piątek, rzecznik spółki EIT+, tłumaczy, że zwrócono się do wykonawcy budynku, na którym są wentylatory, o dokonanie pomiarów hałasu. - Zakres badań obejmował pomiary poziomu dźwięku w punktach zlokalizowanych na granicy terenu inwestycji oraz przy zabudowie jednorodzinnej dla hałasu pochodzącego od instalacji należących do budynku nr 3. Wyniki badań nie wykazały jednak przekroczenia dopuszczalnego poziomu dźwięku w porze dnia i nocy - zapewnia Klaudia Piątek.

Mówi też, że centrale wentylacyjne muszą być włączone w dzień i w nocy. Wynika to z faktu, że znajdują się tam specjalistyczne, nowoczesne laboratoria nanotechnologiczne, które wymagają 24-godzinnej wentylacji oraz oczyszczania.

- Rozumiemy mieszkańców. Zdajemy sobie sprawę z tego, że to miejsce bardzo się zmieniło od momentu podjęcia decyzji o utworzeniu centrum. Dziś funkcjonuje tutaj ponad 40 laboratoriów bio- i nanotechnologicznych, tworzone są nowe technologie, osiedlają się firmy i startupy, uruchomiliśmy Humanitarium, Ogrody Doświadczeń. Nie pozostawiamy jednak uwag mieszkańców bez odpowiedzi. Chcemy dojść z nimi do porozumienia - twierdzi pani rzecznik. - W tym przypadku również dopełniliśmy wszelkich obowiązków, dbając przede wszystkim o to, aby instalacje spełniały wszelkie wymogi prawne, atesty oraz zezwolenia, a następnie wykonując stosowne badania poziomu dopuszczalnego hałasu - dodaje Piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska